W sobotę rano kontroler miejskich autobusów poinformował dyżurnego komendy na Śródmieściu o młodym mężczyźnie, który zaproponował mu kupno dwóch kradzionych rowerów. Na widok policjantów 31-latek zmienił swoją wersję. Oświadczył, że rowery są własnością jego ciotki.
Przy zatrzymanym policjanci znaleźli kilka drobnych narzędzi oraz duże nożyce do cięcia metalu. Sprawdzą czy oferowane do sprzedaży rowery zostały skradzione i czy odebrane 31-latkowi przedmioty mogły zostać użyte do przestępstwa. Jeżeli okaże się, że faktycznie pochodzą z przestępstwa, zatrzymanemu grozi kara do 5 lat więzienia.
[źródło: KSP]
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?