Stadion Górnika będzie kosztował znacznie więcej niż planowano?

Tak bowiem wynika ze wstępnego kosztorysu, jaki wykonało konsorcjum firm: GMT Sp. z o.o. z Mysłowic, Karpla Konsalting Sp. z o.o. z Krakowa i Z.R.B. Sarbud s.c. ze Szczawnicy. Tymczasem władze miasta chcą na budowę stadionu Górnika wydać 200 mln zł i - jak wielokrotnie podkreślała prezydent Małgorzata Mańka-Szulik, jest to kwota sztywna.

- To jednak stadion w standardzie VIP, czyli ze strefą VIP-owską, kuchnią, salami telewizyjnymi - zaznacza Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza. - Projekt zakłada, że stadion byłby przebudowywany w trzech etapach - dodaje Lewandowski.

W pierwszym etapie zadaszonych miałoby zostać ok. 18 tys. miejsc. Przebudowana zostałaby ponadto spora część obiektu, kształtem przypominająca literę "L" - od strony ulic Damrota i Roosevelta. - Zagospodarowany byłby także plac od strony ul. Damrota, powstałby parking podziemny, a od strony ul. Roosevelta punkty handlowe - wylicza Lewandowski. Nie ukrywa, że właśnie pierwszy etap jest najistotniejszy, bowiem kosztowałby ok. 130-140 mln zł.

- W wieloletnim planie inwestycyjnym jest przewidziana budowa stadionu na kwotę 150 mln zł, więc ten pierwszy etap będziemy mogli realizować - mówi wiceprezydent Zabrza.

A co z drugim i trzecim? W drugim etapie przebudowana zostałaby część od strony ul. Olimpijskiej na ponad 7 tys. widzów i wybudowany wielopoziomowy parking. Ostatnia część prac to przebudowa obiektu pod kątem loży VIP-owskiej na 7 tys. miejsc i sumę 90 mln zł.

- Musimy zastanowić się, czy taki projekt budowlany jest dla miasta do zaakceptowania - mówi Krzysztof Lewandowski. - Możemy jednak przystąpić do przebudowy wg etapu pierwszego, a potem podjąć decyzję, czy kontynuujemy kolejne - zaznacza.

Jak się dowiedzieliśmy, prace nad przebudową stadionu Górnika Zabrze mogłyby się rozpocząć w drugiej połowie 2010 r.