Stanąłeś taksówką w korku w Grudziądzu? Szykuj się na słoną opłatę

Kurs taksówką tani nie jest. A licznik bije nie tylko podczas jazdy, ale także w czasie przymusowego postoju. Dotkliwie przekonało się o tym małżeństwo, które zamówiło kurs z Reala na osiedle Mniszek.Opłata: 60 zł za... cztery kilometry z przerwą- Normalnie za podobną trasę płaciliśmy kilkanaście złotych - mówią grudziądzanie, którzy proszą o anonimowość. - Tym razem jednak stanęliśmy w ogromnym korku na Szosie Toruńskiej, a taksówkarz przełączył licznik na taryfę postojową. Efekt był taki, że kurs kosztował nas około 60 zł. Czy nie zostaliśmy przypadkiem oszukani?Małżonkowie zastanawiają się, czy taksówkarz miał prawo przełączyć licznik na opłatę postojową.- Przecież nie zatrzymaliśmy kierowcy na własne życzenie i nie kazaliśmy mu czekać pod domem - argumentują.Grudziądzanie nie pamiętają z usług której firmy skorzystali.- Opłata jaką poniosło małżeństwo jest możliwa i uzasadniona - mówi Adam Piotrowski, grudziądzki taksówkarz z korporacji Radio Taxi 19190. - Taksometr automatycznie przestawia się na opłatę postojową, gdy samochód zatrzyma się w korku lub na światłach, a nawet jeśli zwolni poniżej 15 kilometrów na godzinę. Ale różni przewoźnicy mają różne wysokości opłat postojowych. I tu jest haczyk.Opłatę postojową kierowcy i korporacje ustalają sami. Nie może ona być wyższa niż 20-krotność stawki za 1 kilometr. W przypadku stawki 2 zł za kilometr - opłata postojowa za godzinę wynosi maksymalnie 40 zł. Ale stawki są zróżnicowane - niektórzy taksówkarze - szczególnie niezrzeszeni - żądają 3 zł lub więcej za kilometr i 60 zł za godzinę postoju. Inni przy stawce 2 zł opłatę postojową mają 30 zł.- Zanim zamówimy kurs, warto zapytać o wysokość opłaty, szczególnie postojowej - radzi Adam Piotrowski. - I wybrać trasę, która omija korki oraz postój na światłach.Można się też umówić- W przypadku Szosy Toruńskiej sytuacja jest skomplikowana, bo nie ma możliwości ominięcia korków - mówi Łukasz Lubiatowski szef Merc Taxi. - Ale zawsze można się umówić z kierowcą na cenę przejazdu: na przykład 20 zł. Jest to całkowicie legalne. Jeśli taksówkarz się zgodzi, to umówiona kwota jest z góry wprowadzana do kasy fiskalnej.A jak długo potrwają utrudnienia na Szosie Toruńskiej? - Jeszcze co najmniej dwa lub trzy tygodnie - informują pracownicy Zarządu Dróg Miejskich. - Wiele zależy od pogody. Jeśli się popsuje, ruch będzie się odbywał wahadłowo jeszcze dłużej.