W związku z budową kamienic i przebudową dróg w ich sąsiedztwie zamknięto dla samochodów połowę Starego Miasta w Stargardzie. Utrudnienia dotyczą też pieszych, bo roboty są również na chodnikach. Sprawdziliśmy, jak kierowcom jeździ się teraz po Starym Mieście. Miejscowi nie mają większych problemów, bo doskonale znają ten rejon Stargardu wiedząc, w którą ulicę mogą wjechać, która jest jednokierunkowa. Gorzej z kierowcami, którzy nie są stąd i chcą tylko na chwilę wjechać na Rynek Staromiejski, choćby zobaczyć stargardzkie zabytki. Im pomagają znaki o objazdach. Tych jest sporo, ale mogłoby być więcej.
– Chcąc dojechać na Rynek od strony ulicy Portowej tablice z objazdem kierują nas na ulicę Szewską – mówi kierowca. – Potem wjeżdżamy na ulicę Włosienniczą, ale tam już nie ma informacji czy objazd jest w lewo czy prawo. Miejscowi wiedzą, że w prawo, ale przyjezdni mogą się pogubić. Jeśli skręcą w lewo, to po chwili znajdą się w pułapce. Będą musieli zawracać obok Archiwum Państwowego albo Bramy Wałowej. Brak też informacji o końcu objazdu.
– Jeśli się zaczyna, to musi się też kończyć – mówią kierowcy.
– Brak takich znaków. Są i inne niekonsekwencje. Jadąc na Rynek Staromiejski od strony ulicy Łokietka znaki nie zabraniają skrętu w prawo w ulicę Grodzką, ale w drugą stronę stoi znak droga jednokierunkowa. Warto też pamiętać o tym, że jadąc od ulicy Portowej nie trzeba jechać przez ulicę Szewską. Wcześniej można skręcić w ulicę Kuśnierzy. Ale należy pamiętać, że jest tam szkoła podstawowa i trzeba szczególnie uważać na dzieci. Część ulic na Starym Mieście będzie zamknięta do końca listopada.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?