Stargardzka młodzież nie żałują swojej krwi

Krew dla potrzebujących była już pobierana w Zespole Szkół nr 1, I Liceum Ogólnokształcącym, ZS 2 i I Liceum Ogólnokształcącym w Stargardzie. Wszyscy młodzi darczyńcy podkreślają, że robią to, bo chcą pomóc innym.
– Może kiedyś my będziemy potrzebowali takiej pomocy – mówią uczniowie.
W każdej z tych szkół chęć oddania krwi deklarowało podczas prelekcji kilkadziesiąt osób. Część z nich w dniu poboru komisja lekarska musiała odrzucić ze względów zdrowotnych. Mimo to efekt tych działań jest bardzo zadowalający. Krew oddało do tej pory 167 uczniów.
– Przeważa płeć piękna – zaznacza Jerzy Bochenek z Rejonowej Rady Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża w Stargardzie. – Dziewczęta mają spory wkład w pomaganie osobom potrzebującym tego cennego leku, jakim jest krew. Młodzież poważnie podeszła do sprawy.
Po feriach ekipa objazdowa z Wojskowego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które działa przy szpitalu 109 w Szczecinie, pojawi się w Zespole Szkół nr 5 na os. Lotnisko. A od kwietnia zacznie odwiedzać te szkoły, w których była wcześniej. Jak na razie stargardzka młodzież ze szkół ponadgimnazjalnych oddała ponad 75 litrów krwi. Najwięcej chętnych było w Zespole Szkół nr 2 na os. Zachód. Tam krwią podzieliło się 55 uczniów, z czego 26 oddawało krew pierwszy raz w życiu. Tam pozyskano prawie 25 litrów krwi. 41 osób podzieliło się krwią w II LO. Dzięki nim pozyskano jej aż 18,5 l. O litr więcej było w Zespole Szkół nr 1, gdzie do udziału w akcji „Młodzieżowy Dar Krwi" zgłosiło się 43 licealistów. 28 osób, w tym aż 25 po raz pierwszy, oddało krew w I LO. Licealiści starego ogólniaka mają na koncie 12,6 l oddanej krwi. Akcja pobierania krwi w stargardzkich szkołach jest prowadzona od ubiegłego roku szkolnego. W 2010 roku uczniowie przekazali ponad 200 litrów krwi.