Strażacy mają pecha- prace na Boernera stanęły

Modernizacja budynku Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej nr 2 w Ostrowcu wyraźnie ma pecha.Kiedy już udało się pozyskać na ten cel i rozstrzygnąć przetarg- wykonawca okazał się niewiarygodny. Teraz strażacy muszą spędzić zimę w budynku pokrytym prowizorycznym zadaszeniem.STRAŻNICA NIE Z TEJ EPOKIBudynek strażnicy przy ul. Boernera, został wybudowany w 1990 roku i od tego czasu nie wykonywano tam żadnych remontów. Straż pożarna nie miała możliwości inwestowania w infrastrukturę budynków, które najpierw były dzierżawione od syndyka huty, apotem Urzędu Miasta. Sprawa przewłaszczenia nieruchomości nabrała tempa w 2006roku, kiedy podjęto uchwałę o przekazaniu nieruchomości Państwowej Straży Pożarnej w formie darowizny. W pierwszej wersji kompleksowa modernizacja była planowana na lata 2008- 2009.Kiedy już remont wydawał się bliski, w Urzędzie Wojewódzkim, który go finansuje,zdecydowano o zamrożeniu pieniędzy w związku z kryzysem. W końcu, na 2010 rok przyznano900 tysięcy złotych na wymianę dachu i ocieplenie budynku.WYKONAWCA NIE DAŁ RADYW drugiej połowie roku prace się rozpoczęły i po kilku tygodniach... stanęły.-Wykonawca okazał się niewiarygodny- mówi komendant powiatowy PSP Wiesław Cisek.- Musieliśmy zdecydować się na przerwanie prac, mimo że został zerwany dach na części garażowej. Okazało się jednak, że firma nie jest w stanie wykonać modernizacji.O prawdziwym pechu ciążącym na jednostce mówił podczas odprawy rocznej strażaków,zastępca komendanta wojewódzkiego Grzegorz Ryski. Sprawę zna doskonale, bowiem sam rozpoczął ten proces w czasie gdy pełnił funkcję komendanta powiatowego w Ostrowcu.- Musieliśmy przeprowadzić inwentaryzację tego, co wykonawca dokonał, a niewiele dokonał-mówi Grzegorz Ryski.- Zaczynamy wszystko od początku. Jesteśmy zdeterminowani,bo jest to jedna z ostatnich jednostek przewidzianych do remontu w województwie świętokrzyskim. Zamknęliśmy już inwestycję w Skarżysku, kontynuujemy w Kazimierzy Wielkiej i zostanie tylko JRG nr 2 w Ostrowcu.Czy prace uda się przeprowadzić w tym roku do końca, będzie zależało od środków, jakie przekaże na ten cel wojewoda. W jednostce służbę na co dzień pełni 41strażaków, w tym grupa ratownictwa chemicznego. Ochraniają dolną część miasta i południową część powiatu ostrowieckiego.Modernizacja strażnicy obejmie umocnienie stropu, bowiem zaplanowano tam dobudowanie jednego piętra. Cały budynek ma zyskać zupełnie inny, nowoczesny wygląd ma miarę XXI wieku. Oby tylko udało się ją w tym stuleciu zakończyć.