- Nieproporcjonalnie duża liczba studentów bez wątpienia wpłynie na obniżenie poziomu kształcenia, słabszy dostęp do kadry naukowej, obniży też "wartość" dyplomu posiadanego przez absolwentów - piszą w oświadczeniu na fejsbukowej stronie "Sprzeciwiamy się nowym zasadom naboru na studia prawnicze UMK". Domagają się powrotu do dotychczasowych zasad w toku przyszłorocznej rekrutacji. Dla porównania podają: - Uniwersytet Warszawski przyjmuje na studia stacjonarne 400 studentów. Pamiętajmy, że mówimy o mieście kilkukrotnie większym od Torunia. Mniejsza liczba miejsc niż na UMK została przewidziana także na Uniwersytecie Jagiellońskim czy na Uniwersytecie Wrocławskim. Na stronie wywiązała się gorąca dyskusja zwolenników i przeciwników akcji studentów. Magdalena Jakubowska pisze: - Maturzyści są coraz głupsi, ich poziom nie jest porównywalny do poziomu maturzystów sprzed 5-7 lat. Jeżeli przyjmie się dwa razy tyle osób, poziom na prawie będzie bardzo niski. A pamiętajmy, że na pierwszym roku nie ma już tradycyjnych "kos". - O poziomie kształcenia nie świadczy liczba studentów na danym uniwersytecie. Kto chce się czegoś nauczyć, zawsze to zrobi, bez względu na liczbę osób w grupie, czy na roku - odpowiada Karolina Ka. Do tej pory profil "Sprzeciwiamy się nowym zasadom naboru na studia prawnicze UMK" polubiło ponad 350 osób.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?