W Świdnicy przez kilka ostatnich dni o niczym innym się nie mówiło.
- Ula zawsze była szalona, ale przede wszystkim bardzo pracowita i ambitna. Ma świadomość tego, że jest dobra i nie zrażają ją Ci, którzy z tego stylu tańca się śmieją - mówią jej dawni znajomi z liceum. Rzeczywiście, dancehall nie jest w naszym kraju aż tak popularny. Wielu kojarzy się z tańcem pośladków, ale tak naprawdę to żywiołowy, energiczny i bardzo seksowny taniec, wywodzący się z Jamajki.
Ula ma na swoim koncie ogromne sukcesy. Jest Mistrzynią Polski. Wygrała również stypendium na Jamajce. Tam w regionalnych mistrzostwach w Montego May wywalczyła II miejsce, rywalizując z Jamajkami.
Ula sama przyznaje, że nie ma żadnych jamajskich korzeni, a jej afrofryzura jest naturalna.
- Podróż na Jamajkę była podróżą życia - opowiada dziewczyna. - Każdego wieczoru mogłam chodzić na prawdziwe jamajskie imprezy, na których ludzie niesamowicie tańczyli. Oni rodzą się z dancehallem we krwi - i to widać. Przyznaje, że w ciągu tygodnia takich imprez nauczyła się chyba więcej niż w ciągu całej swojej "edukacji dancehallowej".
Ale taniec zawsze jej towarzyszył. Zaczęła tańczyć gdy miała cztery lata. Potem przez kilka lat szlifowała swoje umiejętności w Młodzieżowym Domy Kultury w Świdnicy. W II Liceum Ogólnokształcącym, gdzie trzy lata temu zdawała maturę, znalazła swój styl. Jak opowiada, przechodziła przez wszystkie możliwe style tańca, ale pewnego dnia, natrafiła na filmik, na którym tańczyły dziewczyny w taki sposób, że nie mogła oderwać od nich oczu.
- Zdałam sobie również sprawę, że niektóre ruchy, które wykonują, są mi dobrze znane, potrafię je sama wykonać, ale nie uświadamiałam sobie, że to jest właśnie dancehall - twierdzi Ula, która teraz mieszka w Gdyni, gdzie studiuje charakteryzację.
Poza tym codziennie trenuje i prowadzi zajęcia w studiu tańca. Marzy o otworzeniu własnej, profesjonalnej szkoły. Być może występ w programie "Mam Talent" jej w tym pomoże. Trzymamy kciuki.
Ula, to po Paulinie Lendzie kolejna świdniczanka, która rozsławiła miasto w popularnym programie.
Pauliny chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Dziewczyna zachwyciła wszystkich jurorów "Mam Talent" niepowtarzalnym, niskim głosem. Dostała się nawet do finału programu. Wcześniej rozkochała w sobie publiczność telewizyjnej "Szansy na Sukces", dwa razy ją wygrywając.
Na koncie ma już pierwszy poważny projekt. Do współpracy zaprosił ją Rubik i Paulina zaśpiewała piosenkę na jego płycie "Rubikon".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?