Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital wyjaśnia, dlaczego wyniki badań "pijanych" dzieci były błędne

Redakcja
- Wezwaliśmy serwis, który sprawdzi, w czym był problem – mówi Przemysław Wojtys, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Dębicy.

 W poniedziałek wszystkie media obiegła wieść, że na Podkarpaciu pijani rodzice opiekowali się pijanymi dziećmi. Policja, opierając się na wynikach badań przeprowadzonych w dębickim szpitalu, podała, że dziewczynki w wieku 10 i 4 lat oraz 6-letni chłopiec mieli 0,45 promila alkoholu we krwi. A ich dwumiesięczny braciszek - 0,47 promila.Kilka godzin później prokuratura oznajmiła, że wyniki badań dzieci nie są wiarygodne.  - Badania powtórzono dwukrotnie, po kilkunastu i kilkudziesięciu godzinach. Za każdym razem wyniki były identyczne, a przecież stężenie alkoholu powinno maleć. Można przypuszczać, że zawinił sprzęt albo jakiś odczynnik – wyjaśniał Nowinom Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. O stan aparatury, która prawdopodobnie zawiodła, zapytaliśmy dyrektora ZOZ. – Sprzęt wykorzystywany przez nasze laboratorium ma raptem 2 lata. Jest wysokiej klasy, w grudniu przeszedł pełen serwis. Przed każdym użyciem aparatura jest kalibrowana zgodnie z procedurami producenta – podkreśla Przemysław Wojtys. Zaznacza, że do testów na obecność alkoholu we krwi wykorzystywane są odczynniki, w które szpital zaopatruje się u producenta sprzętu. Dodaje, że już zawiadomił serwis, który ma sprawdzić, dlaczego pojawił się problem. – Dla pewności zleciłem serwisowanie każdego urządzenia w laboratorium – informuje Wojtys. Po tym jak ujawniono, że wyniki badań dzieci nie są wiarygodne, na portalach internetowych zawrzało.  Pojawiły się spekulacje dotyczące ewentualnych roszczeń ze strony pijanych kierowców, którzy mogliby przekonywać, że aparatura również u nich pokazała błędne stężenie alkoholu we krwi. – O czymś takim nie ma mowy, ponieważ w naszym szpitalu wykonuje się badania tylko dla celów diagnostycznych, a nie dowodowych – uspokaja dyrektor Wojtys. – Jeżeli zlecamy badanie krwi, szpital przekazuje nam pobrane próbki, a my przesyłamy je do zakładów medycyny sądowej. Tylko wyniki z tych laboratoriów mogą stanowić dowód w prowadzonych postępowaniach – potwierdza prokurator Jacek Żak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szpital wyjaśnia, dlaczego wyniki badań "pijanych" dzieci były błędne - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto