T-Mobile Ekstraklasa. Legia gra ze Śląskiem na kilka dni przed rewanżami w LE

O ile Legia może jeszcze marzyć o awansie (remis 2:2 ze Spartakiem Moskwa i dobra gra, zwłaszcza w pierwszej połowie meczu), to Śląsk w Bukareszcie będzie chciał zachować twarz i godnie pożegnać się z pucharami (porażka 1:3 z Rapidem). Pytanie tylko, czy trenerzy zaryzykują wystawienie najmocniejszych składów trzy dni po ciężkich meczach w ramach LE (i cztery dni przed rewanżami). Oraz czy ich podopieczni wytrzymają taką dawkę spotkań.

Czytaj także: Liga Europejska. Żewłakow: Głowy do góry, nie jest źle

Wątpliwości co do tego nie ma Miroslav Radović, najskuteczniejszy ostatnio zawodnik Legii. - Damy radę, przecież jesteśmy dopiero na początku sezonu. W innych ligach europejskich grają co trzy dni i nie widzę powodu, abyśmy sobie nie poradzili. Oczywiście trener może coś pozmieniać, dać niektórym z nas odpocząć, ale jeśli nawet tego nie zrobi, to nie będzie problemu - powiedział Serb w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Ale on w Moskwie nie zagra z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Jeśli chodzi o osłabienia w składach, to Maciej Skorża nie będzie mógł wystawić kontuzjowanego czeskiego napastnika Michala Hubnika. Gotów do gry jest za to Michał Kucharczyk, który zagrał już w końcówce meczu ze Spartakiem. Natomiast Orest Lenczyk musi radzić sobie bez Przemysława Kaźmierczaka i Jarosława Fojuta. Obaj wciąż zmagają się z urazami.

Czytaj także: Liga Europejska. Legia mogła i powinna wygrać

Mecz Legii ze Śląskiem pod każdym względem zapowiada się hitowo. W końcu zagra wicemistrz Polski z trzecią drużyną Ekstraklasy w poprzednim sezonie. Dwa zespoły, które (obok Wisły Kraków) reprezentują nas w europejskich pucharach. Drużyny, które potrafią stworzyć wspaniały spektakl, jak choćby wiosenne 1:2 przy Łazienkowskiej (choć Legia prowadziła w tym meczu niemal od początku). Kto będzie lepszy tym razem? Gospodarze w tym sezonie jeszcze nie przegrali i to oni będą faworytami.

Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa. Widzew - Polonia 1:0 (ZDJĘCIA)

Przed meczem żadna ze stron nie odpuszcza. Legioniści zapowiadają, że spotkanie ze Śląskiem jest dla nich najważniejsze, a o Spartaku będą myśleć od poniedziałku. Goście odpowiadają, że jadą do Warszawy po trzy punkty i postarają się zatrzeć fatalne wrażenie po meczu z Rapidem. Komu uda się osiągnąć cel? Okaże się już wkrótce. Zapraszamy na relację LIVE! prosto ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej. Początek meczu o godzinie 17.

Źródło: Ekstraklasa.net

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!