Tak obchodzono Święto Niepodległości w stolicy

Bieg Niepodległości - Krakowskie Przedmieście

Na starcie biegu znalazło się kilka tysięcy uczestników i mnóstwo widzów. Pogoda sprzyjała zawodnikom, chociaż niektórzy z nich nieco zmarzli w oczekiwaniu na start, który opóźnił się o 10 minut z powodu przejazdu delegacji rządowej.
Część zawodników potraktowała ten bieg jak typowe zawody, większość jednak cieszyła się samym faktem wzięcia w nich udziału.

- Dla mnie liczy się symbolika biegu i powód jego zorganizowania czyli nasze narodowe święto, a nie miejsce, które zajmę. Dlatego, ustawiłem się do startu prawie na końcu całej stawki - stwierdził Robert, na co dzień pracownik banku.

Uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza - plac Józefa Piłsudskiego

Główne uroczystości, włączając zmianę wart i przemowę prezydenta, odbyły się tradycyjnie przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Lech Kaczyński przypominał jak szybko udało się odbudować Polskę pod względem politycznym i ekonomicznym.
- O kluczu do tego sukcesu powinniśmy pamiętać również dziś. Ten klucz to patriotyzm - zjawisko które rodzi się z miłości, w przeciwieństwie do nacjonalizmu, czy wręcz szowinizmu, rodzącemu się z nienawiści - mówił prezydent.

Parada Wojskowa - Krakowskie Przedmieście

Poza delegacjami i tłumami warszawiaków, na placu znajdowały się pododdziały wojskowe i policyjne, harcerze, a także miłośnicy historii i pojazdów wojskowych w swoich maszynach. Parada rozpoczęła się na placu Piłsudskiego, a zakończyła przy Muzeum Narodowym. Widzowie zaczęli gromadzić się wzdłuż ulic już półtorej godziny przed rozpoczęciem parady. Sama parada miała spory walor edukacyjny, gdyż poza współczesnymi wojskami, pojawiły się akcenty z pierwszej wojny światowej (ułani!) oraz pojazdy z czasów drugiej wojny światowej. **

Zobacz również:
Marszałek Piłsudski przybył do Warszawy [wideo]
Miasteczko wojskowe w centrum Warszawy**

**