MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To nagranie mrozi krew w żyłach. 10-latek z Piaseczna wjechał hulajnogą wprost pod samochód. "Pokazujemy to ku przestrodze"

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
O ogromnym szczęściu może mówić 10-latek, który jadąc hulajnogą elektryczną, zlekceważył czerwone światło na sygnalizatorze i wjechał wprost pod koła auta.
O ogromnym szczęściu może mówić 10-latek, który jadąc hulajnogą elektryczną, zlekceważył czerwone światło na sygnalizatorze i wjechał wprost pod koła auta. Policja
10-letni chłopiec na hulajnodze elektrycznej wjechał rozpędzony wprost pod nadjeżdżający samochód. Ta historia z Piaseczna mogła skończyć się prawdziwą tragedią. Policja opublikowała nagranie ze zdarzenia ku przestrodze.

Jak sami policjanci twierdzą, 10-latek, który był uczestnikiem zdarzenia drogowego, może mówić o ogromnym szczęściu. Chłopiec, jadąc hulajnogą elektryczną, zlekceważył czerwone światło na sygnalizatorze i wjechał wprost pod koła nadjeżdżającego auta.

Do zdarzenia doszło 17 maja 2024 roku w Piasecznie na ulicy Głównej.

- Uczniowie szkoły podstawowej po skończonych lekcjach postanowili wrócić do domu: jeden na rowerze, drugi na hulajnodze elektrycznej. Pochłonięci rozmową, najpierw zlekceważyli czerwone światło na sygnalizatorze, a następnie 10-latek nagle wyjechał na drogę wprost pod koła prawidłowo jadącej hondy – wskazuje st. asp. Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji. - Na całe szczęście chłopiec miał na głowie kask, a prędkość z jaką poruszał się pojazd nie była zbyt wielka. Nastolatek nie doznał więc poważnych obrażeń.

Wszystko skoczyło się na potłuczeniach.

W trakcie rozmowy z policjantami, nastolatek przyznał, że widział czerwone światło na sygnalizatorze dla jego kierunku jazdy. Dziecko jednak nie potrafiło wyjaśnić dlaczego więc pojawiło się przed maską auta. Okazało się, że 10-latek nie posiada karty rowerowej, a więc dokumentu uprawniającego go do poruszania się po drodze na hulajnodze elektrycznej.

Służby podają, że sprawa swój finał będzie miała w sądzie rodzinnym. Policja ku przestrodze pokazała nagranie ze zdarzenia.

Apel policji

Policja przypomina, że dopuszczalna prędkość z jaką dozwolone jest poruszanie się na hulajnodze elektrycznej to - 20 km/h.

- Pamiętajmy jednak, że prędkość z jaką się poruszamy zawsze należy dostosować do warunków panujących na drodze, warto również wiedzieć, że osoby pomiędzy 10, a 18 rokiem życia muszą posiadać uprawnienia do kierowania hulajnogą elektryczną - kartę rowerową lub prawo jazdy kat. AM, A1, B1 bądź T, zakaz korzystania z hulajnogi elektrycznej po drodze dotyczy dzieci do 10 roku życia, wyjątek występuje w strefie zamieszkania, gdy dziecko znajduje się pod opieką osoby dorosłej – wyjaśnia st. asp. Gąsowska.

Ponadto, jadąc hulajnogą elektryczną należy korzystać z drogi dla rowerów bądź pasa ruchu dla rowerów. W przypadku ich braku korzystamy z jezdni – tylko, gdy ruch na niej odbywa się z dopuszczalną prędkością do 30 km/h.

Policja przypomina także, że dopuszczalna prędkość pojazdów na jezdni jest większa niż 30 km/h, brakuje drogi dla rowerów bądź pasa ruchu dla rowerów - jeździmy po chodniku lub drodze dla pieszych.

od 12 lat
Wideo

Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto