Tragedia w Warszawie. Zderzenie czterech samochodów na ulicy Marywilskiej. Jedna osoba nie żyje. Trwa śledztwo prokuratury

W sobotę 23 grudnia, na ulicy Marywilskiej na stołecznej Białołęce doszło do tragedii. Zderzyły się ze sobą cztery samochody osobowe. W wyniku wypadku, śmierć na miejscu poniósł kierowca auta marki Fiat. O zdarzeniu poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie.

Jedna osoba nie żyje, a dwie osoby są poszkodowane - to efekt wypadku komunikacyjnego na ul. Marywilskiej w Warszawie z udziałem czterech aut osobowych. Na miejscu medyczne czynności ratunkowe prowadzą 4 nasze Zespoły Ratownictwa Medycznego. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu. Bądźcie rozważni i ostrożni! - czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku.

Stołeczna policja w rozmowie z naszym portalem poinformowała, że kierowcy wszystkich pojazdów byli trzeźwi.

Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 12:30. Po przyjeździe na miejsce służb, podjęta została próba uwolnienia zakleszczonego kierowcy w samochodzie marki Fiat. Pomimo reanimacji, nie udało się uratować życia mężczyzny. W zdarzeniu ucierpiały jeszcze dwie osoby podróżujące skodą. Jedna została opatrzona na miejscu, druga została przewieziona do szpitala. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Do wypadku doszło na wysokości adresu u. Marywilska 59. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło z winy kierowcy samochodu marki Citroën. Czy to się potwierdzi, wykaże śledztwo - przekazał nam Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

W akcji ratowniczej oprócz policji wzięły udział trzy zastępy straży pożarnej oraz trzy karetki pogotowia.

Z informacji przekazanych przez policję wynika, że droga w kierunku Legionowa została zablokowana.

Na miejscu pracują służby nadzoru ruchu. Autobusy skierowano na objazdy. Jak dotąd nie wiadomo, do kiedy potrwają utrudnienia.