Oba zespoły nie grają na miarę swoich możliwości. O ile Tomasovia jedynie ostatnio prezentuje obniżkę formy, tak Stal zawodzi od początku rozgrywek. Oczekiwań nie spełnili zawodnicy ściągnięci z Ukrainy, którzy już pożegnali się z klubem. Włodarze pogrozili także palcem reszcie graczy, przymierzając się do ucięcia pensji o połowę. Na dodatek do Stali przyplątała się ostatnio plaga kontuzji i trener Henryk Kamiński musiał masowo sięgać po graczy rezerw. Teraz sytuacja wydaje się być opanowana.
- Mamy całą kadrę zdolną do gry. Wrócili także zawodnicy, którzy pauzowali za żółte kartki. Mamy w zespole pełną mobilizację i zapominamy o nieudanych dotychczas meczach. Chłopcy deklarują odbudowę formy i zdobycie kilku punktów w tych trzech ostatnich spotkaniach rundy jesiennej - mówi Andrzej Makolągwa, prezes poniatowian. - Są bojowe nastroje. Środek tabeli jest bardzo spłaszczony, nawet jedna wygrana powoduje, że można się znacznie zbliżyć do czołówki - dodaje.
Dużo gorsze nastroje są w Tomasovii, która nie wygrała już od czterech spotkań i spadła na jedenastą pozycję. Stal wyprzedza tylko o jeden punkt. W Tomaszowie zaczęto nawet plotkować o zmianie szkoleniowca. Wydaje się jednak, że zarząd nie zdecyduje się na ten wariant i Zbigniew Kuczyński dalej będzie piastował swoje stanowisko.
- Każdy klub w trzeciej lidze ma kłopoty. Rozmawiałem w tym roku z wieloma prezesami i każdy mówi to samo. Ale to norma. Mamy czasy kryzysu, wszystkim doskwierają kłopoty finansowe - mówi Makolągwa.
W Poniatowej, niezależnie od wyniku starcia z Tomasovią, dojdzie do walnego zebrania. 4 listopada zbierze się zarząd, aby podjąć kluczowe decyzje w sprawie najbliższej przyszłości klubu. - Będziemy musieli dobrze zastanowić się nad tym, co robić dalej. To powinna być owocna debata - zapowiada prezes.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?