Liderem przewozu osób nowej generacji jest Uber, który światowym gigantem w tym segmencie. W Warszawie pojawiła się odpowiedź na tę aplikację - Sówka, której kierowcy na razie podróżują w późnych porach.
To oferta kierowana obecnie przede wszystkich do warszawskich imprezowiczów. Większość kierowców Sówki rozpoczyna kursy o 19, a kończy o 6 rano. Sówka w odróżnieniu od Ubera nie różnicuje cen w zależności od natężenia ruchu. Nie ma także podziału na strefy przejazdu. Za każdy przejechany kilometr płacimy 1,3 zł. Opłata za trzaśnięcie drzwiami kosztuje z kolei 4 zł.
Zobacz też: Ogromny Gortat stanął na Narodowym. Można go już oglądać! [ZDJĘCIA]
W odróżnieniu od Ubera, płacić za przejazd można także gotówką. Sówka robi się coraz popularniejsza wśród mieszkańców stolicy. Do tej pory pobrano ją 3000 razy.
Założyciele Sówki tłumaczą, że nie chcą być konkurencją dla taksówek – z ich usług mogą korzystać raczej osoby, które po udanej zabawie wracały zazwyczaj do domu nocnymi autobusami.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?