Ul. Reymonta. Klienci gazowni mają dość kolejek

– W kolejce stałam godzinę i piętnaście minut – żali się pani Anna, która przyszła z interwencją do naszej redakcji. – Ogonek jest tam prawie cały czas aż do samych drzwi. Skoro jest taki tłok, to powinni uruchomić drugą kasę! Obok jest puste pomieszczenie, idealne na przygotowanie okienka.
– Tu się bałagan zrobił – mówi zdenerwowany Jerzy Kowalski, stargardzianin. – To nie można zrobić więcej kas? W energetyce pomyśleli, jedna kasa to było za mało, więc uruchomili drugą. I tam kolejek nie ma. W końcu nasze pieniądze też idą na utrzymanie gazowni i jej pracowników!
Spora grupa klientów gazowni, płacących rachunki w kasie w jej siedzibie, to ludzie starsi.
– Ja się nie znam na internecie – mówi pani Eliza. – Od lat płacę rachunki w kasie i nie chcę tego zmieniać.
Żądania stargardzian przekazaliśmy Gazowni Szczecińskiej.
– Udostępniamy naszym klientom szereg kanałów płatności, nie tylko kasy własne – tłumaczy Maciej Dynarski, kierownik działu obsługi klientów indywidualnych w Gazowni Szczecińskiej. – Poza tradycyjnymi miejscami wpłat takimi jak poczty czy kasy banków, rachunki można płacić z obniżoną prowizją w kilku innych punktach.
Te punkty to: sieć Moje Rachunki – Avans Zachód ul. Wyszyńskiego 4/5, PKN Orlen ul. Bydgoska 97, Kaufland ul. Kościuszki 73, PKN Orlen ul. Szczecińska 51, sieć Trans- Kasa – Salonik Kolporter ul. Wojska Polskiego 41/10, Delikatesy VENUS ul. Okrzei 3D, Salonik Prasowy Kolporter ul.Rumuńska 9 A-G, sieć Uni Kasa – Tesco ul. Szczecińska 45, Tesco ul. Piłsudskiego 22 i Tesco ul. Szczecińska 81.
– Wobec tak szerokich, alternatywnych możliwości, utrzymanie kasy własnej traktujemy jedynie jako uzupełnienie oferty i nie rozważamy zwiększania ich liczby – dodaje Maciej Dynarski. – Wielomiesięczna obserwacja ilości transakcji dokonywanych w kasach własnych także nie uzasadnia otwierania kolejnego okienka w Stargardzie.