MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Inny poziom!

Tomasz Biaduń
Trema jest obca Magdalenie Koperwas. 16-latka radzi sobie jak do tej pory bardzo dobrze na pierwszoligowych parkietach.
Trema jest obca Magdalenie Koperwas. 16-latka radzi sobie jak do tej pory bardzo dobrze na pierwszoligowych parkietach. Fot. Karol Wiśniewski
Egzotyczna ekipa Domeny.pl Siemaszka Piekary to dzisiejszy przeciwnik AZS UMCS Lublin (początek meczu w Piekarach o godz. 17.30).

Zespół z małego, podkrakowskiego miasteczka jest bardzo dobrze znany podopiecznym trenera Cezarego Nowaka. W ubiegłym sezonie w turnieju o awans na zaplecze PLKK lublinianki z łatwością rozprawiły się z Domenami 81:69.

- Teraz to będzie zupełnie inny mecz. Mamy inny czas, inny poziom i inną ligę - przekonuje Nowak.

Do tej pory zespół z Piekar gładko przegrał dwa pierwszoligowe mecze. Trener Nowak przestrzega jednak, aby nie lekceważyć ostatniej drużyny w tabeli: - Pisać jest łatwo, że czeka nas prosty mecz, bo gramy w końcu z najgorszą drużyną. Ale proszę mi wierzyć, na parkiecie to tak nie będzie wyglądać - przekonuje trener.

- Poza tym pamiętajmy, że minęło trochę czasu od nasze-go ostatniego starcia. My się wzmocniliśmy, nabraliśmy trochę doświadczenia i nauczyliśmy koszykówki, więc i one mogły tego dokonać - dodaje szkoleniowiec.

Nowak wierzy w swoje podopieczne i przekonuje, że sporo dała im arcytrudna przeprawa w Pabianicach na inaugurację ligi: - Dziewczyny zobaczyły, jak się gra, jak wygląda inna półka koszykarska. To się przełożyło już na drugą kolejkę i będzie procentować również w następnych meczach.

Formą od początku rozgrywek imponuje Małgorzata Jurkowska, która dominuje w polu trzech sekund. Środkowa notuje średnio 23 punkty i 9,5 zbiórki na mecz. Kroku dotrzymuje jej inna doświadczona zawodniczka - Iwona Godula, a także młodziutkie Katarzyna Trzeciak i Magdalena Koperwas.

Sporym wzmocnieniem jest Paulina Gozdur, która zadebiutowała w meczu z Wisłą II. - Jest bardzo dobra w pressingu, znacznie wzmocniła obronę, jest zadziorna i nikomu nie odpuszcza. To dobry transfer - chwali swoją podopieczną Nowak.

Do zdrowia wraca Daria Cybulak, na którą także liczy szkoleniowiec: - Ona przeszła bardzo długą, niemal roczną rehabilitację. Wisła okazała się słabszym rywalem niż zakładaliśmy i dlatego wpuściłem Darkę na parkiet. Będę ją teraz powoli wprowadzał do zespołu - kończy trener.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto