Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Veturilo na Saskiej Kępie po protestach zmienia lokalizację

Marcin Śpiewakowski
Veturilo na Saskiej Kępie po protestach zmienia lokalizację.
Veturilo na Saskiej Kępie po protestach zmienia lokalizację. Tomasz Kuran
Kontrowersyjna stacja Veturilo na Saskiej Kępie od początku lipca była przedmiotem szerokiej dyskusji. Wszystko zaczęło się pod koniec czerwca, kiedy mieszkańcy bloku przy ulicy Walecznych na Saskiej Kępie wystosowali skargę do Zarządu Transportu Miejskiego.

- O 12 w nocy, czasem o 2 przychodzą grupy, wbijają kod, potem ten kod powtarzają na cały głos - wyliczała dziennikarzom autorka pisma, pani Anna. - Sprawdzają rower, czy jest sprawny - a więc dzwonią. Potem zaczyna się sprawdzanie rowerów, a więc walenie o chodnik, żeby upewnić się, że wszystko działa. Jak długo można żyć na stacji rowerowej?

ZTM na to pytanie nie umiał odpowiedzieć, więc postanowił przenieść stację Veturilo na Saskiej Kępie w inne miejsce, demokratycznie wybrane przez mieszkańców osiedla. To z kolei nie spodobało się mieszkańcom bloku, którzy z Veturilo korzystają i stację chcieliby mieć jak najbliżej. Inni znów wskazywali, że głosowanie w sprawie lokalizacji stacji Veturilo na Saskiej Kępie powinno odbyć się przed postawieniem stacji, a nie dopiero po protestach.

Czytaj też: Veturilo ma już prawie rok. Czy system radzi sobie z sukcesem?

Veturilo na Saskiej Kępie - wizja lokalna

Nim mieszkańcy i władze doszli do porozumienia, odbyło się głosowanie, w Internecie zaroiło się od ankiet, przeprowadzono nawet wizję lokalną i mediacje z mieszkańcami osiedla. Wreszcie podjęto decyzję - stacja Veturilo na Saskiej Kępie przeniesie się na skrzyżowanie ulic Walecznych i Międzynarodowej (czyli lokalizacja, którą w głosowaniu nazywano OSP Saska Kępa). To mniej więcej 200 metrów od pierwotnej lokalizacji. Sporna stacja zniknie na początku września.

Dzięki nowej lokalizacji stacji Veturilo na Saskiej Kępie - jak przekonuje Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej - z rowerów wygodniej będzie korzystać tym warszawiakom, którzy mieszkają przy Rondzie Wiatraczna.

Veturilo albo trudna lekcja demokracji

Przeciwnicy przeniesienia stacji zwracają uwagę na to, że decyzja stanowi niebezpieczny precedens, który może mieć ogromny wpływ na rozwój sieci nie tylko na Saskiej Kępie, ale i w całym mieście. Zwolennicy z kolei twierdzą, że - niezależnie od tego, czy protestowały dwie osoby (jak piszą gazety), czy duża grupa (jak przekonuje pani Anna) - głosu słabszych trzeba zawsze wysłuchać.

- A nawet gdyby to była tylko jedna osoba? - pyta retorycznie pani Anna. - Czy ta osoba nie ma takich samych praw, jak wszyscy inni? Nad prawdami człowieka się nie głosuje - dodaje stanowczo.

A jakiego zdania jesteście Wy? Czy przeniesienie stacji Veturilo to dobry pomysł?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto