W Kielcach można posadzić magnolie w… prezencie (WIDEO)

- Jest taki zwyczaj, że młoda para dziękuje rodzicom za trud wychowania i wręcza im prezent. Zastanawialiśmy się długo co wybrać. Wpadliśmy ma pomoc, że to może być drzewo, ale gdzie je posadzić ? Moja siostra podpowiedziała, że w Kielcach jest tworzony Ogród Botaniczny i zadzwoniliśmy do profesora Juszczyńskiego. O naszym prezencie powiedzieliśmy dopiero na weselu, wszyscy goście i rodzice byli mile zaskoczeni – mówi Monika Marianowicz. – Zaproponowano nam magnolie i bardzo nam się spodobało to drzewo. Mieszkamy mężem w Warszawie ale przy każdej wizycie w Kielcach będzie przychodzić do Ogrodu. Ma nadzieję, że nasze wnuki czy prawnuki będą mogły oglądać to drzewo.ZOBACZ ZDJĘCIA z sadzenia drzew w Ogrodzie Botanicznym w KielcachPodarunek spodobał się rodzicom. - To bardzo oryginalny i trwały prezent. Bukiet kwiatów zwiędnie a drzewo zostanie na wieki – przyznała mama pani Moniki, Irena Marianowicz.Katarzyna i Marcin Zbożeniowie posadzili dwie magnolie. – Do dzisiaj zastanawiamy kto i kiedy wpadł na taki pomysł podziękowania naszym rodzicom, ale okazał się bardzo dobry, wszystkim się spodobał. Rodzina Zbożeniów otrzymała magnolię o kwiatach bordowo - czerwonych a rodzina Paprockich kwitnącą na różowo. Oba drzewa będą rosły blisko siebie, tak jak my z żoną – powiedział nam Marcin Zbożeń.Drzewa zostały posadzone w części azjatyckiej ogrodu.- Magnolie pochodzą z Chin, gdzie w tamtejszej mitologii są symbolem czystości i szczerości. Nowożeńcom też przyświecają takie wartości i stąd padł nasz wybór na ten gatunek – informuje profesor Janusz Juszczyński z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, nadzorujący tworzenie Ogrodu Botanicznego. - Zachęcamy mieszkańców do sadzenia drzew w Ogrodzie Botanicznym z okazji różnych uroczystości jak ślub, jego rocznica czy urodziny dziecka.Wystarczy zgłosić się do Geoparku Kielce i ustalić gatunek rośliny, miejsce i porę wsadzenia.W tej części ogrodu położonej na północnym zboczu, od strony ulicy Karczówkowskiej powstanie zbiór roślin pochodzących z Azji, Ameryki i Bałkanów. Jeszcze tej jesieni zostanie posadzonych 200 drzew i krzewów. – Będą to oryginalne rośliny o przepięknych kwiatach, liściach czy pokroju. Na przykład maakai ma niesamowite niebiesko szare włochate pąki, które pojawią się wiosną przed liśćmi. Posadzimy korkowce, lilaki amurskie, sosny koreańskie, metasekwoje, aralie czy cisy japońskie. To będzie wyjątkowo piękny zakątek ogrodu – informuje j Joanna Jaśkowska z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Agata KOWALCZYK