W Muzeum Polskiej Piosenki nie zobaczymy wielu gablot

Wystawa przypominać ma aleję, po której zwiedzający pospacerują we wszystkich kierunkach. W Muzeum Polskiej Piosenki nie zobaczymy wielu gablot, za to będziemy mogli posłuchać muzyki za pośrednictwem słuchawek, a dzięki monitorom przeniesiemy się np. na festiwal w Jarocinie. Po interaktywnej wystawie poprowadzą nas kolory i dźwięki.
Zaplanowano również wydzielone pomieszczenie z ekspozycją dotyczącą festiwali. W tym miejscu zobaczymy zmieniające się zdjęcia, a także archiwalne filmy. Ciekawscy będą mogli otwierać szuflady w... ścianach. Tam znajdą np. nuty, zdjęcia, teksty piosenek. W środkowej części ekspozycji staną Karolinki, czyli statuetki przyznawane zwycięzcom festiwali.
- Na zwiedzających będzie też czekać m.in. sala do karaoke czy quizy typu koło fortuny - opowiada Małgorzata Klasicka, dyrektor muzeum.
To wszystko wiemy, gdyż rozstrzygnięto właśnie konkurs na ekspozycję stałą muzeum, która zajmie prawie 600 m kw. powierzchni. Rywalizację wygrała praca Danuty Słomczyńskiej z Poznania, która przygotowała m.in. ekspozycje plastyczne dla Starego Browaru w Poznaniu, jest również laureatką najważniejszego światowego wyróżnienia w dziedzinie designu - Red Dot Award, otrzymanego za wystawę „My berlińczycy".
- Zwycięska praca wyróżniała się na tle innych - przyznaje Marek Nowacki, przewodniczący jury. - Stanowi kompromis pomiędzy potrzebami znawców muzyki a tymi odbiorcami, których chcemy zainteresować polską piosenką. Co ważne, zaproponowana ekspozycja może być łatwo modyfikowana i bardzo ciekawie rozwiązuje problem pokazywania eksponatów. Wyróżnia się również ilością pomysłów wykorzystujących interaktywne urządzenia techniczne i systemy multimedialne - przekonuje Nowacki.
Za wygranie konkursu - na który wpłynęły cztery prace - Słomczyńska otrzyma 30 tys. zł netto nagrody, a także prawo do przygotowania projektu, który jest osobno wynagradzany.
- Zwycięzca wiele nam obiecuje w swojej koncepcji i jako jury mu zaufaliśmy. Sporo kwestii technicznych trzeba będzie jednak rozwiązać już na etapie przygotowywania projektu - przyznaje Nowacki.
Przypomnijmy, że docelowo muzeum będzie działać w dwóch miejscach: ekspozycja powstanie w amfiteatrze, a administracja pozostanie w biurach na placu Kopernika. Na ekspozycję stałą przeznaczono 4 miliony zł. Ma być gotowa w 2013 roku.
W konkursie nie przyznano nagrody za II miejsce, a III miejsce (10 tys. zł netto) zdobyła pracownia Modulor z Tarnowa.