W nocy ze środy na czwartek przy ulicy Cynamonowej policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę nissana, który jechał bez włączonych świateł mijania. Policjanci wyczuli w trakcie rozmowy z kierowcą Bartoszem Ż. woń alkoholu.
24-letni mężczyzna trafił do ursynowskiego komisariatu. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po zakończeniu czynności, policjanci wręczyli mężczyźnie wezwanie do stawienia się późniejszym terminie, a samochód przekazali znajomemu kierowcy.
Jednak Bartosz Ż. nie wyciągnął wniosku z policyjnego zatrzymania, bo pijany 24-latek ponownie wsiadł za kierownicę swojego nissana. Policyjny patrol nakrył go, jak jechał „wężykiem”. Alkomat wskazał u niego ponad promil alkoholu. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że chciał jedynie przestawić swój samochód.
W czwartek policjanci przedstawili 24-latkowi dwa zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Kierowcy grozi kara do dwóch lat więzienia.
Zobacz również:
Zamiast benzyną zatankował ropą. Zatrzymała go policja
Pijany złodziej o pomoc w wyniesieniu łupów poprosił... okradzionego
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody