Według ustaleń śledczych Artur K. od połowy 2008 roku do 31 lipca 2009 mógł dopuścić się rozbojów i zgwałceń kobiet na terenie Warszawy. Mężczyzna działał w sposób charakterystyczny. Atakował samotne kobiety wracające z klubów, dyskotek, barów itp. Z reguły działał w dni weekendowe późną nocą lub wczesnym rankiem.
Artur K. jest znany Policji
Wybierał miejsca ustronne. Następnie atakował kobiety, obezwładniał je i zakrywał usta. Kazał oddawać telefony komórkowe, często także oddanie wszystkiego z torebek. Zabierał komórki, pieniądze i inne wartościowe przedmioty.
Po kradzieżach, gwałcił ofiary lub zmuszał do innej czynności seksualnej. W trakcie dokonywania przestępstwa zachowywał się tak, aby nie ujawniać twarzy. Mężczyzna jest już w rękach policji. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Teraz funkcjonariusze poszukują ofiar Artura K.
- Na razie podejrzany ma postawione cztery zarzuty - mówi Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej. Mężczyzna w przeszłości dopuścił się podobnych czynów. W połowie ubiegłego roku wyszedł na wolność z więzienia. Policja nie publikuje graficznego rysopisu Artura K. - Nie chcemy zbyt wiele sugerować, żeby zebrać mocne dowody. Liczymy, że zgłoszą się do nas kobiety, które przeżyły opisaną sytuację - wyjaśnia Anna Kędzierzawska.
Rysopis gwałciciela
Mężczyzna o średniej budowie ciała, wysoki, wzrostu około 185 cm, twarzy pociągłej, dużych niebieskich oczach, wyraźnie zarysowanych ciemnych brwiach, z widoczną dużą łysiną czołową, włosy ciemne, proste, krótkie, mógł posiadać kilkudniowy ciemny zarost.
W trakcie popełniania przestępstw z reguły był ubrany na ciemno - w długie spodnie oraz kurtkę.
Policja zwraca się do wszystkich kobiet, które mogły paść ofiarą mężczyzny działającego w podobny sposób, o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym KSP, tel. (022) 603 65 83.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?