Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawa rozpoczyna walkę z pseudografficiarzami. "Skala problemu jest olbrzymia"

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Wideo
od 16 lat
Warszawa będzie walczyć z pseudografficiarzami. W środę, 26 lipca, stołeczny ratusz, konserwator zabytków i artyści zainaugurowali olbrzymią akcję przeciw bazgrołom. - Mamy pełną świadomość tego, że to nie będzie sprint tylko maraton, maraton, który potrwa kilka lat - podkreśli. Szczegóły poniżej.

Warszawa niszczona przez pseudografficiarzy

Podczas środowej konferencji wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska podkreśliła, że problem bazgrołów na elewacjach warszawskich budynków, zabytkowych jak i współczesnych, niezależnie od tego, czy właścicielem jest miasto, spółdzielnia, wspólnota czy prywatny właściciel - to problem, który dotyka całej Warszawy. Rocznie na walkę z bazgrołami miasto wydaje prawie milion złotych.

Chcemy walczyć z bazgrołami, które graffiti nazywane być nie powinny. Dlatego zaczynamy olbrzymią akcję przeciw bazgrołom. Mamy pełną świadomość tego, że to nie będzie sprint tylko maraton, maraton, który potrwa kilka lat - mówiła zastępczyni prezydenta Warszawy.

Bazgroły i malunki umieszczane są na obiektach zabytkowych i fasadach domów współczesnych. Szpecą najbardziej prestiżowe ulice i place miasta. Skala problemu w Warszawie jest olbrzymia. Dotyczy świeżo odnowionych obiektów zabytkowych, których remont dotowało miasto, ale także nieruchomości prywatnych. Bazgroły wpływają na estetykę miasta, szpecą reprezentacyjne miejsca Warszawy np. Nowy Świat, pl. Zbawiciela i wiele innych.

W kampanię przeciwko wandalom będą się także włączać osoby znane, artyści, aktywiści, sportowcy. m.in. Michał Piróg - tancerz i choreograf, osoba wpierająca różne akcje społeczne. Koordynatorem programu dotyczącego obiektów zabytkowych będzie Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków.

Zależy nam na tym i tak już ustaliliśmy z konserwatorem zabytków, że dla każdej kamienicy, która jest wpisana do rejestru zabytków czy też jest w gminnej ewidencji zabytków, i która musi mieć program pracy konserwatorskiej, (...) przygotowana zostanie decyzja zatwierdzona przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, (...) tak żeby, w momencie gdy w poniedziałek pojawi się bazgroł na ścianie, można ten bazgroł wyczyścić od razu, nie czekają na program prac konserwatorskich i decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To trwa nawet 3 miesiące, a nam bardzo zależy na natychmiastowym efekcie - tłumaczyła wiceprezydent Kaznowska.

Na początek Chmielna

Chmielna to ulica, która kiedyś była handlowym salonem Warszawy. W tej chwili zamiast turystów przyciąga pseudografficiarzy. Dlatego wybrano ją na początek akcji.

Dla pomazanych budynków przygotowane będą programy czyszczenia i ewentualnych prac konserwatorskich, zakładające cykliczność działań i rozpisane na najbliższe pięć lat. Wszystkie działania uzyskają długoletnią zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków, co pozwoli później na szybkie, każdorazowe reagowanie. Budynki będą czyszczone ze środków miasta (w przypadku własności miejskiej), miasta i wspólnot (w przypadku współwłasności) oraz prywatnych sponsorów (w przypadku budynków prywatnych).

Od 300 do 600 interwencji Straży Miejskiej

Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa wraz ze Strażą Miejską wzmocnią miejski monitoring na wskazanych, najbardziej dewastowanych obszarach. W tym celu będą montowane dodatkowe kamery do monitorowania najbardziej narażonych obszarów.

Co roku Straż Miejska podejmuje od 300 do 600 interwencji związanych ze zniszczeniem przestrzeni publicznej poprzez umieszczanie bazgrołów. Proceder jest trudny do opanowania, ponieważ często dzieje się tak, że jak udajemy się w miejsce zgłoszenia, sprawców już nie ma - powiedziała komendantka Straży Miejskiej Magdalena Ejsmont.

Pseudografficiarze szpecą Warszawę. Miasto zapowiedziało walkę z bazgrołami
Pseudografficiarze szpecą Warszawę. Miasto zapowiedziało walkę z bazgrołami UM Warszawa

Ceny i metody czyszczenia

Podczas konferencji profesjonalne firmy zaprezentowały różne metody usuwania bazgrołów. Warszawskie zabytki mają różne powierzchnie na elewacjach. Jest to tynk (szlachetny i inny), okładzina kamienna (piaskowiec, granit, marmur), cegła (biała i czerwona), okładzina ceramiczna (klinkier, glazura), beton. W zależności od podłoża, ale też charakteru uszkodzeń można dobrać różne metody czyszczenia m.in. usuwanie graffiti laserem, środkami chemicznymi, na sucho, przez gumkowanie czy na mokro.

Cena usługi czyszczenia jest różna w zależności od wybranej metody, rodzaju powierzchni i grubości warstwy usuwanej i oscyluje od 35 do 170 zł 1m kw. w przypadku czyszczenia ciśnieniowego oraz od 60 do 450 zł za 1m kw. za usuwanie laserowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto