Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawskie ZOO przetestowało cztery zwierzęta pod kątem COVID-19. "Trzymamy rękę na pulsie"

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Warszawskie ZOO testuje zwierzęta na COVID-19. "Trzymamy rękę na pulsie"
Warszawskie ZOO testuje zwierzęta na COVID-19. "Trzymamy rękę na pulsie" Szymon Starnawski
Warszawskie ZOO przebadało cztery zwierzęcia pod kątem zakażenia koronawirusem. Testom poddano dwa irbisy śnieżne, geparda oraz góralka. Jak wyjaśnia dr Agnieszka Czujkowska, nie ma potrzeby testować osobników, które nie mają objawów chorobowych. Lekarz weterynarii zapewniła, że pracownicy stołecznego Ogrodu Zoologicznego "trzymają rękę na pulsie".

Warszawskie ZOO poinformowało w czwartek 20 stycznia o śmierci samicy irbisa śnieżnego, która odeszła w wyniku powikłań po zakażeniu koronawirusem. W związku z tą fatalną informacją, pracownicy stołecznego Ogrodu Zoologicznego przystąpili do badań innych zwierząt pod kątem COVID-19, w tym samca irbisa śnieżnego Jamira, który przebywał z zakażoną samicą w jednym budynku.

Kota poddano znieczuleniu, po czym pobrano mu krew, zrobiono rentgen płuc oraz przeprowadzono testy na COVID-19.

Chcieliśmy wiedzieć, czy za chwilę nie będziemy mieli dwóch chorych kotów i okazało się, że z Jamirem wszystko jest w porządku - powiedziała lekarz weterynarii z Warszawskiego ZOO dr Agnieszka Czujkowska, w rozmowie z PAP.

ZOO testuje wyłącznie te zwierzęta, u których podejrzewa COVID-19

Oprócz wspomnianego irbisa, przebadano jeszcze jednego kota z tego gatunku (krew dodatnia, PCR ujemne), geparda (krew i PCR negatywne) oraz góralka, który padł z przyczyn naturalnych (PCR negatywny).

Lekarz weterynarii z warszawskiego ZOO dr Agnieszka Czujkowska podkreśliła, że testowane są wyłącznie te zwierzęta, u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2.

Obecnie nie ma wskazań do testowania zwierząt na COVID-19, które nie mają objawów chorobowych. Jeżeli byłyby wskazania, to badalibyśmy kolejne zwierzęta. Opiekunowie noszą maseczki. Kontakt bezpośredni jest zminimalizowany, więc tutaj żadnego więcej postępowania nie wprowadzamy, bo nie ma ku temu wskazań - informuje dr Agnieszka Czujkowska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Lekarz weterynarii poinformowała, że w większości przypadków diagnostyka wymaga procesu immobilizacji, czyli pewnego znieczulenia, bo inaczej nie byłoby możliwe np. podejście do tygrysa i pobrania mu wymazu z nosa albo śliny.

"Trzymamy rękę na pulsie"

Dr Agnieszka Czujkowska przyznała, że pracownicy ZOO starają się reagować jak najszybciej, gdy tylko podejrzewają chorobę u jakiegoś zwierzęcia. - Trzymamy rękę na pulsie - zaznacza lekarz weterynarii.

Jesteśmy w alercie. Mamy obsesję na punkcie kichnięć, kaszlnięć czy jakiś wycieków z nosa czy biegunek. Każdy przypadek dziwnych objawów jelitowych, których nie dało się niczym wyjaśnić, a przede wszystkim objawów oddechowych, byłby traktowany jak podejrzenie COVID-19 i to zwierzę byłoby testowane - wyjaśnia lekarka w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Lekarz weterynarii podzieliła się także informacją o reakcji pracowników ZOO na wieść o zakażeniu koronawirusem samicy irbisa śnieżnego Ayany.

Jak dowiedzieliśmy się, że Ayana jest chora to nic się nie zmieniło. Nadal wszystko działało dokładnie tak samo. Procedury zadziałały, ponieważ wykryliśmy zakażenie, a także dowiedzieliśmy się, że Jamir miał kontakt z wirusem. Pod tym względem sytuacja w ZOO nie różni się od sytuacji obecnej - stawiamy na prewencję, testujemy podejrzane przypadki, pracujemy nad zabezpieczeniem zwierząt szczepionką - mówi dr Agnieszka Czujkowska, cytowana przez Polską Agencję Prasową.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto