Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więcej fotoradarów. Atrapy wciąż stoją

mdaw
mdaw
Za kilka miesięcy na najbardziej niebezpiecznych drogach w ...
Za kilka miesięcy na najbardziej niebezpiecznych drogach w ... gazetalubuska
Za kilka miesięcy na najbardziej niebezpiecznych drogach w Polsce ma stanąć 300 nowych, odblaskowych fotoradarów. Z usuwaniem atrap urzędnikom się nie spieszy.

Od lipca 2011 r. fotoradarami zajmuje się Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Obowiązki przejął od policji. Urząd obsługuje 80 fotoradarów, posiada też 800 masztów. Z GITD zostało wyodrębnione Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, do którego napływają zdjęcia aut i kierowców, którzy popełnili wykroczenia. Oprócz inspektorów, zdjęcia na drodze mogą nam zrobić także strażnicy miejscy lub gminy.

Zgodnie z nowymi przepisami GITD oblepia fotoradary żółtą, odblaskową folią. Na pokrycie nią wszystkich masztów ma trzy lata. Bardziej rzucające się w oczy urządzenia mają pełnić funkcję prewencyjną.

Dodatkowo inspektorzy zostali wyposażeni w większe uprawnienia. Do kontroli mogą zatrzymywać samochody osobowe i motocykle. Wcześniej sprawdzali tylko ciężarówki, autobusy czy taksówki. Mogą też namierzać kierowców łamiących przepisy z nieoznakowanych radiowozów.

Zmianie uległ również czas postępowania mandatowego. Kierowca może dostać powiadomienie o złamaniu przepisów do 180 dni od zarejestrowania wykroczenia (wcześniej było 30 dni).

300 nowych fotoradarów

W listopadzie 2011 roku GITD ogłosił przetarg na zakup kolejnych 300 nowych urządzeń. Fotoradary mają stanąć w najbardziej niebezpiecznych miejscach w Polsce wczesną wiosną 2012 roku. - Nowe urządzenia mają zastąpić archaiczny sprzęt przejęty przez policję - mówi Alvin Gajadhur, rzecznik Inspekcji Transportu Drogowego. - Nowe fotoradary będą pracowały 24 godziny na dobę bez konieczności zmiany ustawień. Największą zmianą będzie jednak przesyłanie zdjęć online do systemu GITD. Automatycznie zostanie odczytana tablica rejestracyjna i ustalony właściciel pojazdu.

Nowy system obsługuje 70 osób. Kiedy fotoradarami zajmowali się policjanci, do pracy z nimi wydelegowanych było aż 500 funkcjonariuszy.

GITD planuje też kolejne przetargi na 24-odcinkowe pomiary prędkości oraz 15 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle, które również będą robić zdjęcia.**

Atrapy wciąż stoją

**Co z atrapami, które wciąż możemy oglądać na polskich drogach? Te pierwotnie miały zniknąć, ale inspektorat transportu nie śpieszy się z ich rozbiórką.

- Atrapa tym różni się od masztu na fotoradar, że nie jest do niej podłączony prąd. Nie śpieszymy się z ich rozmontowaniem, bo poprawiają bezpieczeństwo na drogach - wyjaśnia Gajadhur. - Planujemy na niebezpiecznych odcinkach dróg zamienić atrapy w maszty, inne zostaną rozmontowane. Analizy jeszcze trwają - dodaje.

Czytaj również:
Fotoradarowa rewolucja. Z dróg znikają atrapy**


Wirtualna mapa korków. Sprawdź utrudnienia

Awaryjne lądowanie Boeinga 767 - zobacz wideo

Zamieszki w Warszawie. Bitwa z bandytami

Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Zobacz przyszłość..

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto