Z jednej strony historia lubi się powtarzać, z drugiej nic dwa razy się nie zdarza. I oby w tym przypadku sprawdził się drugi scenariusz. Mowa o podwyższonym stanie Wisły. Niedaleko Płocka woda podeszła już pod przerwany wał. W Kępie Polskiej o ponad 70cm przekroczyła stan alarmowy. Mieszkańcy tych rejonów znów z przerażeniem czekają na rozwój sytuacji. Czy podobnie będzie w przypadku Włocławka. Wieści są optymistyczne.
- Ta sytuacja nie jest niebezpieczna dla mieszkańców naszego miasta. Wszystko jest pod kontrolą. Jeżeli byłaby jakaś nieszczególna sytuacja będziemy monitorowa - powiedział Janusz Majerski z wydziału Zarządzania Kryzysowego.
W tej chwili stan na wodowskazie we Włocławku to 370cm, do stanu alarmowego brakuje zatem 3m. Zrzut z tamy to 1600 m3 na sekundę, i to również jest bezpieczny poziom, bo praktycznie wszystko przerabia elektrownia.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?