Wkoło opolskiego. Wsiadaj na rower!

Szlak zaczyna się w opolskiej dzielnicy Malina (nie mylić z Malinką) na skrzyżowaniu ulic Olimpijskiej i Teligi. Stamtąd, ulicą Teligi, trzeba dojechać do ul. Gagarina. Tu kończy się asfalt i zaczyna dobra utwardzona tłuczniem droga, prowadząca wprost do lasu. O jej stan dbają leśnicy, bo to droga przeciwpożarowa. Zagłębiamy się w las.
Kolejny charakterystyczny punkt to przejazd kolejowy linii Opole - Strzelce. Tu uwaga - tory to sygnał, że trzeba bacznie wypatrywać oznaczeń szlaku. Łatwo tu zgubić trasę i pojechać prosto, jak prowadzi droga. Jeśli tak zrobimy, to wyjedziemy pod Przyworami. Krótko za torami należy skręcić w lewo.Droga doprowadzi nas do Kosorowic. Jeśli przy boisku w Kosorowicach dojedziecie do drewnianej szatni z wiatą (pod którą można schronić się w razie deszczu), to znaczy, że jesteście na właściwym trakcie!
W Kosorowicach wyjeżdżamy na asfalt. Stąd jedziemy już prosto do Kamienia Śląskiego - według drogowskazów. Bez obaw - choć szlak prowadzi ogólnodostępną szosą, którą mogą jeździć samochody, to droga ta, zwłaszcza w weekendy, jest prawie pusta. Nawet niewprawiony cyklista może się na niej czuć bezpiecznie.
W Kamieniu warto trochę pomyszkować. Mamy tam ruiny pieca wapienniczego, lotnisko i oczywiście zespół pałacowo-parkowy.
Na skrzyżowaniu dróg Opole-Kosorowice-Walidrogi stoi kamień z napisem Forstmeister von Ehrenstein Platz 1881-1904. Przez lata okoliczna ludność opowiadała, że to na pamiątkę młodego, 23-letniego leśnika, który zginął tu od postrzału. Tylko część opowieści jest prawdą. Kamień stoi na pamiątkę leśnika, który 23 lata zarządzał tymi terenami.
Propozycja trasy powstała w ramach akcji nto „Wkoło opolskiego".
Chcesz poznać więcej tras rowerowych? Zapraszamy do Regiopedii - Encyklopedii Ziemi Opolskiej