Wkrótce zmiana organizacji ruchu na ulicy Świętosława

Kierowcy przyzwyczaili się już, że jadąc ul. Świętosława, na skrzyżowaniu z ul. Kosynierów Racławickich, mieli pierwszeństwo. Odkąd jednak wybudowano przedłużenie tej ostatniej, zmieniono organizację ruchu. To poruszający się ul. Świętosława muszą ustępować pierwszeństwa jadącym ul. Kosynierów Racławickich, która jest częścią małej obwodnicy północnej.
Po zmianie pierwszeństwa, mimo że wprowadzono je w sierpniu, na skrzyżowaniu już doszło do wypadku. W miniony weekend kierująca oplem astrą 39-latka jadąc ul. Świętosława nie ustąpiła pierwszeństwa audi A4. Wskutek zderzenia ogólnych potłuczeń ciała doznali pasażerowie audi. Na szczęście nie były to groźne obrażenia. Sprawczyni wypadku tłumaczyła się policji, że jechała na pamięć i dlatego nie ustąpiła pierwszeństwa. Główną jednak przyczyną, że doprowadziła do zderzenia, mógł być jednak alkohol. Kobieta wydmuchała do alkomatu 1,4 promila.
Wprowadzona niedawno zmiana organizacji ruchu wzbudzała obawy policji, że na skrzyżowaniu może dochodzić do kolizji nawet wtedy, kiedy kierowcy będą trzeźwi. Dlatego zwołano komisję bezpieczeństwa, która przyglądnęła się, jak wygląda ruch na skrzyżowaniu.
- Efekt tego jest taki, że postanowiono przywrócić dawną organizację ruchu, tzn. pierwszeństwo znów będą mieli kierowcy jadący ul. Świętosława - mówi nadkom. Waldemar Mytkoś z dębickiej policji.
Sławomir Oskarbski