Włamanie na działce: Lepkie ręce

A tu kradną od góry do dołu i najczęściej okradają najbiedniejszych. Żadnego Janosika na horyzoncie nie widać!.. Rodzice wpajali mi, że 10 przykazań Bożych powinno obowiązywać wszystkich niezależnie od wyznawanej wiary. Czcij ojca swego i matkę swoją, nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, nie cudzołóż.. NIE KRADNIJ! A mnie wczoraj jakiś złodziejaszek nawet zdezolowaną kosiarkę z działki gwizdnął.
Okradają nas z każdej strony. Te z góry kradną miliony i miliardy, tamci na dole nawet pokrywy od studzienek kanalizacyjnych. Tamtym z góry za ukradzione miliony Temida włoska z głowy nie strąci, złodziejaszków czasem złapią i do paki wsadzą na długie lata. Złodziejstwo się pleni jak chwasty na mojej działce. Cwane kanalie okradają biednych emerytów i rencistów albo w majestacie prawa, albo „na wnuczka”. Wszyscy mają lepkie ręce. Polska Temida jest ślepa, głucha i na dodatek ma Alzheimera.
Przymyka oko na kradnących miliardy, a ostatnio wsadziła do ciupy chorego psychicznie faceta, bo zjadł w sklepiku batonik za 99 groszy! .Z nim się nie cackała jak z tymi z wierchuszki. Kurcze, żeby tak było można ubezpieczyć się przed złodziejami każdej kategorii! Zdezolowaną kosiarkę jakoś przeboleję, ale, że z mojej marnej renty jeszcze banda złodziei się żywi, to mam ochotę tasakiem te lepkie łapy poucinać!