Właściciel odciął wodę mieszkańcom

Przy ul. Cyganki 20 we Włocławku trzy z pięciu mieszkań jest zasiedlonych. Krystyna Wunderlich (pierwsza grupa inwalidzka) wprowadziła się tutaj ponad rok temu. - To mieszkanie znalazła dla mnie pośredniczka nieruchomości - dodaje.
Niestety, pani Krystyna nowe mieszkanie szybko zadłużyła. Dlaczego? Twierdzi, że ... przez pośredniczkę, która ją oszukała. - Po zrzeczeniu się praw do poprzedniego mieszkania miałam dostać pieniądze - mówi. - Nie dostałam.
Renta nie wystarcza
Właściciel (imię i nazwisko znane redakcji) twierdzi, że także został wprowadzony w błąd. - Pani z agencji nieruchomości zapewniała mnie, że nie będę miał problemów z czynszem , bo lokatorka, ktorą mi poleciła dostaje rentę - tłumaczy.
Szybko jednak okazało się, że wyegzekwowanie opłat za wynajęte mieszkanie jest bardzo trudne. - Przez rok byłem cierpliwy - mówi właściciel.
W końcu zdecydował o odcięciu wody. - Zainwestowałem w budynek, żeby czerpać korzyści , a nie dopłacać do tego interesu - mówi otwarcie. I podkreśla, że zanim pani Krystyna wprowadziła się, mieszkanie zostało wyremontowane. - Są nowe okna, wymieniona podłoga stropowa, łącznie z belkami - dodaje. - Włożyłem w ten remont około dziesięciu tysięcy złotych.
Będzie eksmisja?
Właściciel wystąpił do sądu o eksmiję lokatorki. Domaga się także na drodze sądowej zapłaty za wynajmowane lokum. Tymczasem zdecydował o zakręceniu wody i zamknięciu piwnicy, w której Krystyna Wunderlich składowała opał. Lokatorka odbiera tę decyzję jako represję.
Niestety, pani Krystyna nie jest jedyną lokatorką, która narzeka na właściciela. Sąsiadka Elżbieta Wawrzonkowska także ma problemy. - I mnie właściciel pozbawił dostępu do piwnicy - twierdzi.
A właściciel wyjaśnia, że w umowie nie ma słowa o udostępnianiu piwnicy. Ponadto wskazuje, że i ta lokatorka ma zadłużenie. - Nie po to zainwestowałem w te mieszkania, żeby do nich ciągle dokładać - mówi. - Ja też mam rodzinę.
I zapowiada, że jeśli Zofia Wawrzonkowska nie ureguluje zaległości czynszowych, to sprawa też znajdzie swój finał w sądzie. - Na razie były tylko monity - dodaje.
Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, budynek przy ul. Cyganka 20 zostanie w najbliższych dniach wystawiony na sprzedaż. Niewykluczone więc, że wkrótce znajdzie nowego właściciela.
MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA