Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włocłavia i Lider stracili punkty!

Redakcja
To było nieudane zakończenie rundy jesiennej w wykonaniu włocławskich piłkarzy. Drużyny Włocłavii i Lidera zremisowały po 1:1 swoje spotkania.

W Lubaniu z końcowego wyniku derbowego pojedynku cieszyli się gospodarze. Drugi remis w meczu z rywalem z regionu to dla Włocłavii kolejna strata.
Przed derbowym pojedynkiem z Włocłavią, w Lubaniu panowała obilizacja. Obawiając się przyjazdu licznej grupy kibiców zadbano o profesjonalną ochronę i dodatkowe siły policji. Być może wieści rozeszły się szybko i piłkarze Włocłavii grali bez dopingu.
Samo widowisko nie było zbyt porywające. Piłkarzom ambicji i woli walki nie można wprawdzie odmówić, ale skła- dnych akcji i podbramkowych spięć było niewiele. Gospodarze zagrali w optymalnym składzie z rekonwalescentem Rafałem Lisotą i Przemysławem Trzcińskim (przyjechał na urlop). Przez większość pierwszej połowy optyczną przewagę mieli goście, grali jednak zbyt indywidualnie, zaś strzały z dystansu Emile Thiakane mijały bramkę lub padały łupem Ireneusza Szylberta.
W doliczonym czasie w zamieszaniu najskuteczniejszy piłkarz LTP Waldemar Zakrzewski zaliczył kolejne trafienie. Druga połowa to ataki Włocłavii i kontry LTP, po których szansy na podwyższenie nie wykorzystał Lisota. Akcja Bartosza Śmigla w końcówce uratowała remis.
ZAPIS RELACJA NA ŻYWO Z 15. KOLEJKI, TABELA
- W meczu walki bliscy byliśmy zwycięstwa, jednak w naszej sytuacji punkt w meczu z zespołem czołówki jest cenny - powiedział Krzysztof Walczak, trener LTP. - Chciałbym podziękować wszystkim piłkarzom za ambitną postawę i liczę, że podobnie zagrają w kolejnym meczu z liderem Pogonią Mogilno.
- Remis ten, podobnie jak w przypadku meczu ze Startem Radziejów, to strata czterech punktów - powiedział Wiesław Borończyk, trener Włocłavii. - Do pojedynków z zespołami z regionu piłkarze podchodzili zbyt rozluźnieni, jak przekonani, że rywal odda punkty bez walki. Takie podejście kosztowało nas drogo.
Rozstrzygnięcia ostatniej rundy V ligi sprawiły, że z tytułu mistrza jesieni cieszyć się mogą piłkarze izbickiej Kujawianki.
Mają tyle same punktów co prowadzący od 3. kolejki Lider, a tytule zdecydował gol zdobyty w wyjazdowym, remisowym pojedynku we Włocławku. Identyczny dorobek punktowy (po 27) mają dwa kolejne zespoły, a o wyższej lokacie Mieni decyduje wygrany 4:1 pojedynek ze Zdrojem.Podopieczni trenera Jarosława Grzesiaka bez problemów pokonali Goplanię Inowrocław, choć goście do przerwy stawiali opór. Gole rutyniarzy po zmianie stron zapewniły Kujawiance sukces, a odnotować trzeba 17. trafienie Mariusza Gawrońskiego. Włocławianie w kolejnym meczu derbowym nie potrafili wygrać. Zanosiło się na większa niespodziankę bowiem goście w końcówce pierwszej połowy objęli prowadzenie i dopiero uderzenie Kamila Pyczki zapewniło Liderowi punkt.Najwięcej emocji była na boisku w Brzyskorzystewku. P
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z 15 KOLEJKI, TABELA
Czerwono było w Lubrańcu. Gol Bartłomieja Budziszewskiego z karnego w początkach drugiej odsłony dał MGKS dwubramkowe prowadzenie. Piłkarze ze Złotnik nie zrezygnowali i zdobyli kontaktową bramkę. Nadal atakowali zapominając o obronie. Przyniosło to efekt w postaci trzeciej bramki MGKS, po którym gościom zupełnie "puściły" nerwy. Każda decyzja sędziego była kwestionowana, a za nieprzepisowe zagrania i wulgarne odzywki boisko upuścili trzej piłkarze gości. Gdy w 85. min Rafał Pękała popchnął Macieja Lanckowskiego, toruński arbiter zdecydował się zakończyć mecz. Protesty przyjezdnych trwały też po gwizdku, łącznie z żądaniem sprawdzenia trzeźwości. Ostateczną decyzję w sprawie weryfikacji podejmie Wydział Gier K-P ZPN.
Dodajmy, iż jak przekazał nam Roman Kapuściński, trener MGKS goście po meczu chcieli, aby policja zbadała sędziów alkomatem. Nieoficjalnie wiadomo, że arbitrzy to ostatecznie uczynili, a wynik na zawartość alkoholu w organiźmie był negtywny.
SKŁADYWŁOCŁAVIA: Tandijgora - Szczęsny (81. P. Markiewicz), Suchomski, Grudziński, Piotrowski (51. Śmigiel) - Tłuchowski, J. Feter (75. Ewert), B. Feter, Lamparski - Thiakane , Haberski (46. Stasiak).LIDER: Kaźmierczak - Czerwiński, Skowroński, Gańczak, Czaplicki - Ling, Kleczkowski (70. Pietrzak), Ochidi (46. Rutecki), Różycki - Pyczka (82. Mańturzyk), Ndao.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto