Wola Jazz Festival – koncerty wędrujące po Browarach Warszawskich

Rozpoczął się Wola Jazz Festival. Od 8 grudnia wydarzenie odbywa się w Browarach Warszawskich. Prezentuje ono nową formę muzycznej przyjemności - wędrujące koncerty. Mogą w nich bezpłatnie uczestniczyć wszyscy, którzy w grudniu odwiedzą tutejsze restauracje.

– Jest to pierwsza edycja festiwalu. Pomysł narodził się dość naturalnie. Chcieliśmy zapewnić warszawiakom trochę relaksującej rozrywki przed świętami, a wiemy doskonale, że jest to okres pośpiechu dla nas wszystkich i dla naszych bliskich. Dlatego postanowiliśmy zorganizować festiwal muzyki jazzowej. Jest to muzyka, przy której zdecydowanie można odpocząć. Zauważyliśmy, że na Woli jest pewna luka, którą można wypełnić. W związku z tym stworzyliśmy Wola Jazz Festival. Jest to pierwsza i zarazem zimowa edycja. Mamy w planach również zorganizowanie edycji letniej. Edycja zimowa odbywa się w lokalach i restauracjach znajdujących się w Browarach Warszawskich. Jest to format wędrujący – od restauracji do restauracji. Natomiast edycję letnią planujemy zorganizować na świeżym powietrzu – w ogródkach i na naszych terenach zielonych – relacjonuje Milena Nawrat, marketing manager w Echo Investment.

Czy za rok planowana jest kolejna zimowa edycja festiwalu? – Już teraz widzimy, że format jest udany, że goście chętnie go odwiedzają, a muzycy chętnie się zgadzają brać w nim udział. Więc jak najbardziej, już teraz możemy powiedzieć, że kolejna zimowa edycja Wola Jazz Festival się odbędzie. Jak długo ten format gościć będzie w Browarach Warszawskich? Mamy nadzieje, że jak najdłużej! – wyjaśnia Milena Nawrat.

Festiwal ruszył 8 i 9 grudnia. Potrwa do 29 grudnia. Tego dnia odbędzie się koncert zamykający, w czasie którego wystąpią: Piotr Chęcki, Jan Pieniążek i Tymek Bryndal. W trakcie pierwszego weekendu inaugurującego swoje koncerty dali natomiast, w piątek 8 grudnia Arek Żarek i Jakub Bułaty oraz Monika Borzym, a kolejnego dnia ponownie Jakub Bułaty, ale tym razem w towarzystwie Piotra Andrzejewskiego, a także Krzysztof Kiljański.

Kolejne koncerty odbędą się już w najbliższą sobotę i niedzielę – 16 i 17 grudnia, a następne w czwartek i piątek – 21 i 22 grudnia. – Jak widać, to co tydzień nie są to te same dni, ponieważ staramy się z naszym festiwalem dopasować się do tegorocznego kalendarza i do tego, jak wyglądają wolne dni przed świętami. Nie chcemy, by ktoś musiał mieć dylemat, czy danego dnia wybrać przygotowania do świąt, czy słuchanie jazzu – tłumaczy marketing manager w Echo Investment.

Organizatorzy wydarzenia tłumaczą, że ich założeniem było to, by na Woli zabrzmiał jazz w najróżniejszych odmianach i składach. – Ze względu na to, że mamy restauracje w wielu różnych klimatach, dlatego też założenie muzyczne było takie, by grać „world jazz”, żeby dopasować się do każdego lokalu, jeśli chodzi o klimat muzyczny. Dlatego np. w restauracji Sobremesa będziemy próbować nawiązać trochę do jazzu granego w Hiszpanii. Nie będzie to zawsze dosłowne, ale będą to np. utwory, które gra się w na scenie hiszpańskiej. Dobrym przykładem jest koncert 22 grudnia w restauracji NINE’s, bo będziemy grać w klimacie amerykańskim Odbędzie się tam koncert nawiązujący do twórczości Franka Sinatry – wyjaśnia Milena Nawrat.

Za nami już pierwszy weekend festiwalu. – W lokalu BAKEN całe wydarzenie zainaugurowali Arek Żarek i Jakub Bałuty grający ekspresyjny młody jazz w duecie. Pierwszego dnia na scenie w Food Hallu wystąpiła także Monika Borzym, która ma na swoim koncie już kilka albumów i jest światowej klasy wokalistką. Jest głosem młodego pokolenia, jeśli chodzi o jazz i soul – przyznaje Nawrat. Borzym to wokalistka obdarzona wyjątkowym głosem, charyzmą sceniczną i poczuciem humoru. Artystka ma za sobą edukację muzyczną w Polsce i Stanach Zjednoczonych. Uznawana jest za jedną z najwybitniejszych wokalistek jazzowo-soulowych w naszym kraju. Oryginalny styl i charyzma otworzyły jej drogę do międzynarodowej kariery.

Czy goście, którzy przychodzą do restauracji są zdziwieni tym, że w trakcie, gdy oni jedzą kolację, właśnie odbywa się festiwal muzyczny? – Szczerze mówiąc to nie do końca. W warszawskiej rozrywce i gastronomii klienci przyzwyczaili się już do tego, że idzie się o krok dalej. Często odbywa się to właśnie w trybie bezpłatnym. Natomiast wydaje nam się, że właśnie w Browarach Warszawskich jest jeszcze przestrzeń do wypełnienia muzyką. I planujemy ją wypełnić. Możemy pójść jeszcze o krok dalej i robić jeszcze więcej wydarzeń muzycznych. Chcemy, by goście wiedzieli, że u nas zawsze coś się dzieje – puentuje Milena Nawrat z Echo Investment.

Program bezpłatnych koncertów w ramach Wola Jazz Festiwal można śledzić na social mediach Browarów Warszawskich oraz na www.browarywarszawskie.com.pl.