Wracał z kręgielni. Został napadnięty

- Jak ustalono, wieczorem 1 lutego 2014 r. pokrzywdzony wraz z grupą znajomych przebywał w jednej z zielonogórskich kręgielni - informuje prokuratura zielonogórska. Około północy wyszedł wraz ze znajomymi z lokalu. Miał jechać taksówką, ale jednak zdecydował się pójść do domu swojej dziewczyny. W pewnym momencie, idąc ulicą natknął się na oskarżonych. Między mężczyznami doszło do spięcia, a po chwili napastnicy zaczęli uderzać pokrzywdzonego, który upadł na ziemię. - Oskarżeni kontynuowali zadawanie ciosów leżącemu na ziemi pokrzywdzonemu, kopali go po całym ciele. Napastnicy zaprzestali bicia i zbiegli z miejsca zdarzenia dopiero, gdy pojawił się wezwany patrol policji - dodaje prokuratura. Napastnicy zostali zatrzymani jeszcze tej samej nocy. Podejrzani podczas przesłuchań nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych. Sprawcom grozi kara do 3 lat więzienia.