Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybuchł podgrzewacz przy ul. Jagiellońskiej. Pani Maria straciła przytomność

Andrzej Galczak
Andrzej Galczak
Piętnastoletni podgrzewacz już raz wybuchł. Skończyło się „jedynie" utratą przytomności
Piętnastoletni podgrzewacz już raz wybuchł. Skończyło się „jedynie" utratą przytomności Andrzej Galczak
Piętnastoletni podgrzewacz już raz wybuchł. Skończyło się „jedynie" utratą przytomności

Boimy się, że znów wybuchnieZagrożenie - Chciałam się umyć, odkręciłam kran i po chwili nastąpił wybuch gazu, straciłam przytomność - wspomina pani Maria. W innym mieszkaniu bloku przy ul. Jagiellońskiej piecyk włączył się samoczynnie. Maria Laszenko mieszka w bloku przy ul. Jagiellońskiej. Woda podgrzewana jest gazowymi piecykami.- Któregoś dnia, gdy chciałam się umyć, odkręciłam kran i po chwili nastąpił wybuch - opowiada mieszkanka. - Eksplozja odrzuciła mnie na ścianę. Straciłam przytomność. Nie wiem jak długo leżałam. Spółdzielnia już dawno powinna zlikwidować junkersy i podłączyć nas do miejskiej sieci ciepłowniczej. Za każdym razem boję się używać piecyka, choć został wyremontowany. Stara jest tylko obudowa. Środek został wymieniony na nowy. Do mycia naczyń jednak podgrzewam wodę na kuchence, w garnku.WIĘCEJ NA TEN TEMAT TUTAJ

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto