Jak poinformowała w środę Komenda Stołeczna Policji, do niebezpiecznego zdarzenia doszło kwadrans przed godziną 22:00 na warszawskim Ursynowie. To wówczas policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego zostali wezwani w rejon ulicy Puławskiej 358.
- Na miejscu zauważyli biały autobus z uszkodzonym przodem i przednią szybą, stojący w przydrożnym rowie, obok słupa oświetleniowego. Za kierownicą siedział przymroczony alkoholem kierowca. Wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu – przekazał podkom. Robert Koniuszy.
Warszawa. Pasażerka myślała, że kierowca źle się poczuł
Autobusem podróżowała tylko jedna pasażerka. 78-latka powiedziała przybyłym na miejsce funkcjonariuszom, że nic jej się nie stało. Kobieta miała czekać na przystanku przy ulicy Wilanowskiej na autobus relacji Warszawa – Grójec blisko godzinę. Kierowca spóźniał się. Gdy pojazd przyjechał, 78-latka wsiadła do środka, myśląc, że spóźnienie wynikało z tego, że kierujący źle się poczuł.
- Jej zdaniem mężczyzna wyglądał blado. Po przejechaniu pewnego odcinka drogi, nagle stracił on panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, uderzył w metalowe barierki, przebił je i zatrzymał się w rowie na słupie oświetleniowym. Ona utrzymała się w siedzeniu i nic się jej nie stało – wskazał podkom. Koniuszy.
Warszawa. Prowadził autobus. Miał ponad 2,5 promila alkoholu
64-letni kierowca został poddany badaniu alkomatem. Urządzenie wykazało, że miał on ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Nie potrafił on powiedzieć, co się stało. Mówił niewyraźnie i nielogicznie. Bełkotał. Został zatrzymany – dodał policjant.
O sprawie został powiadomiony właściciel autobusu. Na miejsce zdarzenia został wysłany inny kierowca w celu odebrania pojazdu, natomiast 64-latek trafił do policyjnego aresztu.
Jak przyznał podkom. Koniuszy, mężczyzna usłyszy teraz zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi za to kara do 2 lat więzienia i wysoka grzywna. 64-latek straci także prawo jazdy i możliwość wykonywania zawodu kierowcy przez długie lata.
Śledztwo w tej sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?