Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z wandalami się nie wygra (galeria zdjęć zniszczonego rezerwatu na Ślichowicach)

redakcja
redakcja
Pomazany sprayem główny fałd skalny - największa atrakcja rezerwatu na Ślichowicach
Pomazany sprayem główny fałd skalny - największa atrakcja rezerwatu na Ślichowicach redakcja
Twierdzi zarządca rezerwatu „Ślichowice” w Kielcach. Tymczasem to malownicze miejsce zmienia się w odstraszający kamieniołom.

Przepełnione kosze, porozrzucane śmieci, a przede wszystkim zniszczony główne i najważniejsze miejsce w rezerwacie – fałd obalony – tak obecnie wygląda teren rezerwatu „Ślichowice." Administratorzy przyznają, że są bezsilni wobec wandali.
Rezerwat, który znajduje się na terenie kieleckiego osiedla Ślichowice jest najczęściej odwiedzanym miejscem w zachodniej części miasta.
SKAŁA W SPRAYU
Są tu ławeczki, punkty widokowe, oświetlone fałdy skalne i alejki. Niestety większość koszy, tablic, bram, tabliczek informacyjnych, tarasów widokowych jest pomalowana sprayem. Najgorsze, że wandale również takim sposobem zniszczyli główne, najładniejsze i najważniejsze miejsce rezerwatu – fałd obalony, który podświetlony nocą robi wyjątkowe wrażenie. Na fałdzie widnieją litery wymalowane niebieską farbą, których usunięcie jest bardzo trudne.
– Ciężko jest wyczyścić naturalny kamień obmalowany sprayem. A nie chcielibyśmy używać mechanicznych sposobów – mówi Andrzej Płonka, kierownik rezerwatu Ślichowice w kieleckim Geoparku.
ZAŁAMUJĄ RĘCE
Od kilku lat co roku powtarza się sytuacja niszczenia kieleckiego rezerwatu. Właściwie z roku na rok jest coraz gorzej.
Tymczasem wygląda na to, że administrator rezerwatu nie zamierza nawet walczyć z wandalami.
– Wandale są i nie wygra się z nimi. Wobec nich wszyscy jesteśmy bezradni - mówi Andrzej Płonka. – Przecież nie postawimy tam na noc strażnika, a monitoring pewnie będzie od razu zniszczony. Mamy możliwości finansowe, lecz na razie nie ma skutecznego rozwiązania – dodaje kierownik.
Paulina STROJNA-GIL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto