O godz. 10.00 drogówka zamknęła wszystkie wjazdy na pl. Trzech Krzyży. Do Warszawy przyjechało tysiące pracowników zakładów m.in. z Lublina, Skarżyska Kamiennej, Rzeszowa, Świdnika, Radomia, Dęblina, Gdyni i Pomorza Zachodniego. Pod Ministerstwem Gospodarki działacze związków zawodowych przemysłu zbrojeniowego rozpoczęli manifestację.
Plac Trzech Krzyży mienił się solidarnościowymi flagami i kamizelkami Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, organizatorów manifestacji. Po kilkunastu zebrani przeszli przed siedzibę Parlamentu na ul. Wiejskiej.
- "Tuska cuda to obługa", "Za ministra Klicha zbrojeniowka zdycha" - krzyczeli związkowcy. Co chwilę w kierunku budynku Sejmu leciały petardy. Kilka trafiło w okna poblikskiej Poczty Polskiej. Także do podpalonej opony uczestnicy protestu dorzucali petardy.
Po złożeniu petycji na ręce marszałka Sejmu manifestanci wyruszyli pod siedzibę premiera, z przewodniczącymi NSZZ "Solidarność" Januszem Śniadkiem i OPZZ Janem Guzem na czele. W Alejach Ujazdowskich wstrzymano ruch do końca protestu.
Tuż przed godziną 13.00 związkowcy dotarli pod Kancelarię Premiera.
Po chwili pod siedzibą premiera znów zapłonęły opony...
Manifestacja pracowników sektora zbrojeniowego dobiega końca. Przed rozejściem protestujący zaśpiewali fragment "Marszu Polonii".
Już was żegnam niskie strzechy,
Ojców naszych chatki.
Już was żegnam bez powrotu,
Ojcowie i matki.
Marsz, marsz Polonia,
Marsz dzielny Narodzie!
Odpoczniemy po swej pracy,
W ojczystej zagrodzie.
- Niech "Solidarność" poprowadzi Polskę jak w latach 80. - krzyczeli na koniec działacze związków.
Pracownicy przemysłu zbrojeniowego wyszli na ulice z powodu planowanych zwolnień. Sektor obronny zatrudnia 40 tys. osób, wskutek masowych redukcji stanowisk, wielu z nich straci pracę.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?