Zielona lub fioletowa czekolada? To możliwe!

Moda na płynną, pachnącą czekoladę, w której można zanurzać kawałki owoców, przyszła do nas ze StanówZjednoczonych. To tam na wykwintnych balach i przyjęciach wypatrzyła je rzeszowianka Katarzyna Bober -Kowalik. Po powrocie do kraju zbadała lokalny rynek, postarała się o dofinansowanie z urzędu pracy i przeniosła pomysł na rzeszowskie przyjęcia weselne. - Ryzyko było spore, bo nie miałam pojęcia, czy młode pary ze chcą wydawać pieniądze na coś, co jest tylko dodatkiem do przyjęcia. Na szczęście, okazało się, że to był dobry strzał, bo dziś nowożeńcy zastępują fontannami weselny tort - zdradza założycielka Chocolate Event. Czekolada lub alkohol Firma Kasi oferuje największe w regionie czekoladowe fontanny. Najwyższa ma aż 127 cm i płynie w niej ok. 15 kg prawdziwej belgijskiej czekolady. Choć do wyboru są również czekolady smakowe, np. pomarańczowa, karmelowa lub kiwi, mło de pary najczęściej decydują się na tę mleczną lub białą. Za nurzać można w niej truskawki, winogrona, kawałeczki bananów lub ananasów. Dzieci zastępują je piankami, piernika mi i wafelkami. Ci, dla których taka atrakcja jest zbyt banalna, zamawiają fontanny alkoholowe, pozwalające za serwować drinki w oryginalny sposób. Z pod świetlanych platform może wypływać dowolny napój. Trzy fontanny i palma owocowa Najbardziej nietypowe zamówienie złożyła u Kasi para z Rzeszowa, która zapragnęła mieć na swoim przyjęciu aż trzy fontanny, a do tego jeszcze palmę owocową, z prawdziwymi palmowymi liśćmi. Jej pień tworzyły nakładające się na siebie kawałki ananasów, w które wbite były owocowe szaszłyki, gotowe do zanurzeniaw czekoladzie. Ci, którzy ten pomysł chcą przebić, nie będą za wiedzeni. Jest też fontanna serowa, w której można zamaczać kawałki mięs, warzyw, bułeczek, a do smaku dodwać dipy i sosy. W tym roku pojawi się też zupełna nowość, której nie ma na polskim rynku, czyli fontanny kolorowe. - Dzięki odpowiednim barwnikom spożywczym, niezmieniającym konsystencji czekolady, słodki przy mak może mieć dowolny kolor, nawet zielony lub fioletowy, i będzie kolejnym elementem dekorującym salę weselną. Swoją „premierę" kolorowa fontanna miała na targach ślubnych - mówi rzeszowianka.