Straż miejska założyła blokadę na koło i wystawili mi mandat, bo zaparkowałem samochód w niedozwolonym miejscu. Nie zrobiłem tego jednak celowo. Po prostu nie zauważyłem znaku, który stoi w niewłaściwym miejscu – skarży się kielczanin.- Kilka dni temu jechałem do centrum miasta. Zaparkowałem samochód obok biblioteki miejskiej przy skrzyżowaniu alei IX Wieków Kielc i ulicy Warszawskiej. Niestety okazało się, że w tym miejscu nie wolno parkować. Straż miejska szybko założyła blokadę na koło i wystawili mi mandat – relacjonuje kielczanin.ZASUGEROWAŁ SIĘ DRUGIM ZNAKIEMTłumaczy, że zaparkował w tym miejscu, bo zasugerował się znakiem "strefa płatnego parkowania". – Odniosłem wrażenie, że mogę zostawić samochód w tym miejscu, ale za opłatą. Pomyliłem się jednak, bo okazało się, że bliżej alei IX Wieków Kielc stał znak informujący o strefie zamieszkania. Nie zastosowałem się do niego i muszę za to zapłacić – mówi.Kielczanin podkreśla, że nie miał zamiaru złamać przepisów. – Nie tylko ja tam zaparkowałem. Według mnie znak informujący o strefie zamieszkania jest mało widoczny i stoi w nieodpowiednim miejscu. Kiedy przejeżdża się przez skrzyżowanie, człowiek skupia się nad tym, żeby je bezpiecznie opuścić i nie widzi tego znaku – argumentuje i dodaje: - Nie uchylam się od odpowiedzialności za to, co zrobiłem, bo prawa trzeba przestrzegać. Chodzi mi tylko o to, żeby oznakowanie było czytelne dla wszystkich. Nie tylko dla Straży Miejskiej i ludzi, którzy tam mieszkają.JEST WIDOCZNY Z DWÓCH STRON- Znak informujący o strefie zamieszkania jest bardzo dobrze widoczny dla kierowców jadących od ulicy Warszawskiej i tych, którzy skręcają w lewo z alei IX Wieków Kielc. Mniej widoczny jest dla kierowców, którzy skręcają z alei IX Wieków Kielc w prawo – uważa Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach i dodaje, że to nie oznacza, że drogowskaz jest niewidoczny całkowicie.Wyjaśnia, że drogowcy zamieścili ten znak w tym miejscu, żeby nie ustawiać zbyt dużo słupków. – Istniało niebezpieczeństwo, że dodatkowy słupek mógłby uszkodzić którąś z sieci podziemnej – mówi Skrzydło i zapewnia: - Jeżeli będą techniczne możliwości, spróbujemy ustawić znak w innym miejscu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?