ZOO: rekiny zobaczymy później

Pracownicy stołecznego ogrodu zoologicznego musieli opróżnić akwarium z wody. Ponieważ, w wodzie stwierdzono wysokie stężenie metalu, który mógł zagrażać życiu mieszkających tam rekinów.

– Chodzi o zbyt duże stężenie miedzi w akwarium. Winne były wadliwe pompy – mówi Andrzej Kruszewicz, dyrektor warszawskiego ZOO.

Teraz trwa ponowne napełnianie zbiornika, co potrwa około trzy tygodnie. Potem akwarium będzie m.in. nasalane. – Chcemy udostępnić akwarium publiczności nie później jak do 1 kwietnia podkreśla Andrzej Kruszewicz.

Gdy całość ruszy, warszawiacy będą mogli zobaczyć na żywo tawrosza piaskowego, płaszczki i rekiny czarnopłetwe. Tawrosz w naturze osiąga nawet cztery metry długości. Nieco mniejsze są rekiny czarnopłetwe, których dorosłe osobniki mają około dwóch metrów długości. Wszystkie drapieżniki pochodzą z wód Pacyfiku.

Akwarium dla rekinów znajduje się w tym samym obiekcie, co hipopotarnia. W warszawskim ZOO mieszkają na razie dwa hipopotamy: 2,5-letni Hugon sprowadzony niedawno z Ostrawy oraz najstarsza hipopotamica w Europie, 47-letnia Aniela.

Wkrótce do tej dwójki ma dołączyć kolejny hipopotam. ZOO chce sprowadzić samicę. Pod uwagę są brane ogrody zoologiczne na Wyspach Brytyjskich lub w Portugalii.

Zobacz również:
Rekiny w zoo już w listopadzie
Rekiny i czeski Hugo już w zoo