Żużel na Stadionie Narodowym. Legendarny zawodnik z niecierpliwością czeka na Grand Prix Polski

W oczach ekspertów i fanów żużla, Hans Nielsen uchodzi za jednego z najlepszych zawodników w historii dyscypliny. Ma na swoim koncie aż 20 medali mistrzostw świata, zawsze był także uważany za wzór profesjonalizmu i klasy. Jest również pierwszym zagranicznym zawodnikiem, który zdecydował się na występy w polskiej lidze.

Nie bez powodu wybrał ten kierunek w swojej karierze. Duńczyk przyznaje, że zawsze był pod wrażeniem atmosfery, jaka panowała na polskich stadionach podczas meczów żużlowych. Nielsen żałuje również, że nie mógł na własne oczy zobaczyć wyścigów, które odbywały się w Warszawie w latach 50.
– Urodziłem się zbyt późno, abym pamiętał czasy gdy na żużlowy stadion Skry, nieopodal lotniska w Warszawie, przychodziły nieprzebrane tłumy kibiców. Miałem jednak to szczęście, że w trakcie kariery spotykałem takich wspaniałych zawodników i ludzi jak Barry Briggs czy Neil Street, którzy opowiadali mi jak niesamowicie wyglądała Warszawa w drugiej połowie lat 50-tych kiedy na mecze takie jak Polska – Australazja czy Polska – Australia / Nowa Zelandia przybywały nieprzebrane tłumy kibiców.

Hans Nielsen, znany również pod pseudonimem "Profesor", chce, aby żużel znów wrócił do Warszawy.
- Gdy ścigałem się na żużlu, fascynowali mnie kibice, którzy potrafili przybyć w zimowy wieczór na stadion w Pile i w chłodzie, przy padającym śniegu, dopingowali zawodników. Zawsze szanowałem serce i poświęcenie tych oddanych kibiców, jednak wiedziałem, że jeśli ten piękny sport ma się rozwijać, musi trafić do dużych aglomeracji. Bardzo chciałbym, aby wspaniałe widowisko jakim będzie LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland w Warszawie uruchomiło lawinę popularności tego sportu w stolicy.

Żużel nie jest jednak jedynym sportem, z którym można łączyć Nielsena. Jego drugą ogromną pasją jest...golf. – Golf to królestwo strategii, wspaniały odpoczynek dla ludzi uprawiających sport ekstremalny jakim jest speedway. Uwielbiałem niwelować stres po zawodach grając w golfa - opowiada.

Swoją pasją Hans Nielsen zaraził również córkę. Do tego stopnia, że zdecydowała się ona rozpocząć profesjonalną karierę.
- To zupełnie inna dyscyplina aniżeli speedway, ale tu też każdy chce wygrać, dlatego trzeba ciężko pracować, wytyczyć sobie cel i walczyć do końca. Mimo to uważam, że do pewnego stopnia, w golfie można użyć tych samych „narzędzi” co w speedwayu, takich jak choćby przygotowanie mentalne.

Duńczyk podzielił się również jednym ze swoim golfowych marzeń. Zdradził, że chciałby zagrać w golfa z...Lechem Wałęsą i Zbigniewem Bońkiem.
– Biorąc pod uwagę, że wielkimi fanami żużla są Zibi Boniek i prezydent Lech Wałęsa, nie miałbym nic przeciwko, aby z nimi rozegrać partię golfa i porozmawiać o złożoności świata na jednym z pól pod Warszawą!

Czytaj też: Żużel na Stadionie Narodowym. Sprawdź, co będzie się działo w Strefie Kibica
Czytaj też: Żużel na Stadionie Narodowym. Jak poruszać się po obiekcie? [MAPKA]
Czytaj też: Żużel na Stadionie Narodowym. Poznaliśmy szczegółowy program