– Po raz pierwszy w Poznaniu organizujemy projekt Żywej Biblioteki. Role książek będą w niej pełnić dyskryminowani ludzie – mówi Katarzyna Gajewska ze stowarzyszenia kobiet Konsola. – Każdy będzie mógł „wypożyczyć” interesującą go „książkę” i przez kilkanaście minut porozmawiać – dodaje. W Klubokawiarni Meskal, przy ul. Nowowiejskiego 17 dziś w godz. od 12 do 18 będzie dyżurować kilkanaście różnych „książek”.
– To normalne, że nie zdajemy sobie sprawy z problemów innych ludzi, póki nie przydarzą się nam samym. Czasem warto posłuchać, jak w Poznaniu żyje się osobom starszym, czy Gruzinka czuje się wykluczona, na czym polega dyskryminacja geja – tłumaczy Martyna Markiewicz, jedna z organizatorek.
Tomasz Michalski zdecydował się być jedną z „książek”. Dziś będzie opowiadał, jak żyje się w Wielkopolsce gejowi. – Powód jest prosty: ludzie nie lubią przełamywać stereotypów. Wygodniej żyć w jakimś przekonaniu, dlatego to sami dyskryminowani muszą głośno mówić o swoich odczuciach, problemach – mówi Tomasz.
Oprócz niego porozmawiać będzie można z osobą, która postanowiła wystąpić z Kościoła, z niewidomym, z osobą starszą, feministą i feministką oraz grupą cudzoziemców.
– Nadanie każdej mniejszości twarzy konkretnej osoby sprawia, że w ludziach mija strach. A to on jest przyczyną naszych fobii – twierdzi Martyna Markiewicz.
Żywa Biblioteka jest jedną z inicjatyw towarzyszacych Dniom Równości i Tolerancji.
Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?