MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

52DH Włóczykije zajęła drugie miejsce na Rajdzie Grunwaldzkim

Redakcja
W dniach 4-8 lipca 52 DH „Włóczykije” wzięła udział w Rajdzie Grunwaldzkim. Przemierzaliśmy trasę II polską z Rypina do Lidzbarka. Była to wielka podróż przez historię Polski, będąca tłem dla intrygującej, a miejscami zabawnej fabuły.

Tematem przewodnim była zbrodnia dokonana przez fikcyjnego protoplastę rodu Romockich herbu Prawdzic, przez którą zostali obciążeni klątwą. Aby ją zdjąć, należało odnaleźć narzędzie zbrodni. Do rywalizacji stanęło 10 patroli z całej Polski, które czekało moc atrakcji. Nie można było spocząć na laurach, gdyż rywalizacja była bardzo zacięta, co nie przeszkadzało jednak integracji grup.
Dzień pierwszy to czasy słowiańskie. Na początek wizyta w galerii i pracowni w których wykonywane są witraże. Mogliśmy od podstaw podejrzeć techniki wykonywania arcydzieł ze szkła i ołowiu.. Na trasie pletliśmy wierzbowe koszyki, lepiliśmy garnki z gliny , a wieczorem odwiedziliśmy słowiańską osadę. Wieczorem odbyła się gra terenowa , którą wygraliśmy.
Drugi dzień poświęcony był czasom średniowiecznym. Członkowie patrolu mieli okazję robić kolczugę rycerską, papier czerpany a także wykonać herb patrolu. Zwieńczeniem dnia był turniej rycerski, bal i uczta.
Dzień trzeci to dzień Bożogrobców i zabawa w geocaching. Geocaching to zabawa w poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS. Ideą przewodnią jest znalezienie ukrytego wcześniej w terenie pojemnika zwanego geocache i odnotowanie tego na specjalnej stronie internetowej. Zlokalizowanie pojemnika jest możliwe dzięki posiadaniu współrzędnych geograficznych. Udało nam się odnaleźć wszystkie cache, a także ( jako jedyni) odnaleźliśmy ukryty list.
Czwartego dnia odbył się bieg patrolowy w okolicach Górzna. Był to dzień powstania styczniowego. Na trasie mieliśmy do wykonania kilka zadań.(znów 100%)
Piąty dzień to czasy II wojny światowej i rewelacyjna gra terenowa w czasie której: szukaliśmy ukrytych min, przenosiliśmy „rannego” po torze przeszkód, ukrywaliśmy się przed „snajperami”, rzucaliśmy granatami. Najbardziej podobał nam się punkt na którym uciekaliśmy przed strzelającym Goliatem.
Wieczorem w Lidzbarku odbył się uroczysty apel, koncert zespół WBH-śpiewającego harcerskie przeboje w wersji rockowej oraz wręczenie nagród. Mieliśmy okazję porozmawiać z hm. Małgorzatą Sinicą, która okazała się osobą bardzo otwartą i sympatyczną. Z zaciekawieniem słuchała naszej relacji z rajdu. Była to również okazja do spotkania z wszystkimi znajomymi z ubiegłorocznej edycji rajdu.
Szczególne wyrazy uznania należą się Komendantce trasy hm. Sławie Bilskiej a także obsłudze- harcerzom z hufca Zamość., którzy zapewnili nam wspaniałą i niezapomnianą zabawę.
Dziękujemy wszystkim , którzy wsparli nasz wyjazd. Byli to: Komenda Hufca Ostrowiec Św. , Urząd miasta , Bank Spółdzielczy. Dziękujemy również marketowi L.Eclerc za umożliwienie przeprowadzenia akcji zarobkowych z których dochód przeznaczyliśmy na sfinansowanie wyjazdu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto