Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

70-letnia kobieta, mimo prawa do bezpłatnych przejazdów, dostała mandat od kontrolera Vendo

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
www.sxc.hu
70-letnia kobieta, mimo prawa do bezpłatnych przejazdów, dostała mandat,

Możesz bez biletu? Udowodnij Czy mandat za brak dokumentu, potwierdzającego uprawnienia do bezpłatnych przejazdów w autobusach włocławskiego MPK może być anulowany? Jak się okazuje, jest taka możliwość. Czytelniczka (imię i nazwisko znane redakcji) jest po siedemdziesiątce. Od kilku lat korzysta z darmowych przejazdów w autobusach komunikacji miejskiej na liniach miejskich. Tak też było ostatnio, gdy z centrum miasta jechała na osiedle Kazimierza Wielkiego. - Wsiadłam do "trójki" - opowiada. - W trakcie kursu była kontrola biletów. Kontrolerka na początku mnie ominęła. Z racji wieku i wyglądu zapewne uznała, że mam prawo do bezpłatnych przejazdów. Z taką sytuacją zresztą spotkałam się nie po raz pierwszy. Ale na koniec kontroli podeszła do mnie i poprosiła o dokument potwierdzający prawo do bezpłatnych przejazdów. Niestety, przy sobie nie miałam. Nie pomogły żadne tłumaczenia. Dostałam do zapłaty 125 złotych. 10-latek wyproszony z autobusu MPK przez kontrolerów musiał iść sam pieszo do domu Czytelniczka przyszła do naszej redakcji prosząc nas o pomoc. Tłumaczyła, że nie wzięła dokumentów, bo wybierała się w opustoszałe zakamarki miasta i obawiała się o własne bezpieczeństwo. - Mąż kiedyś został napadnięty i wiem, jakie były kłopoty z wyrobieniem nowych dokumentów - opowiadała. Poradziliśmy Czytelniczce, aby skontaktowała się z kierownictwem firmy "Vendo" we Włocławku, która zajmuje się kontrolą biletów w autobusach miejskiego przewoźnika i wyjaśniła sytuację. Sami też zadzwoniliśmy do siedziby "Vendo". Czego się dowiedzieliśmy? - Regulamin przewozów, ustalony przez Radę Miasta we Włocławku mówi, że pasażer ma obowiązek okazania dokumentu potwierdzającego prawo do ulgowych lub bezpłatnych przejazdów - wyjaśnia Andrzej Borkowski, właściciel firmy. - Ponieważ pasażerka dokumentu przy sobie nie miała, to zgodnie z przepisami mogła zostać ukarana. Dostał mandat za brak biletu MPK bo wędka miała futerał Ale jak się okazuje, w regulaminie przewozów jest także zapis, który mówi o możliwości anulowania kary, jeśli pasażer w ciągu siedmiu dni okaże dokument uprawniający do bezpłatnych przejazdów. Wtedy, jak mówi Andrzej Borkowski, nie płaci się kary w wysokości 125 złotych, lecz jedynie opłatę manipulacyjną w wysokości 12,50 zł. I z tej możliwości Czytelniczka może skorzystać. Kontroler biletów MPK pobity. Zwrócił uwagę pasażerom, że głośno się zachowują Co zaś się tyczy dokumentów, to osoby starsze nie muszą wozić ze sobą dokumentów, jeśli mają przy sobie kserokopie. To bezpieczniejsze, a kontrolerzy "Vendo" takie rozwiązania akceptują.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto