MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Andrej Urep został nowym szkoleniowcem PGE Turowa Zgorzelec!

Grzegorz Bereziuk
Trener Andrej Urlep ma odmienić oblicze PGE Turowa
Trener Andrej Urlep ma odmienić oblicze PGE Turowa Janusz Wójtowicz
Klub rozwiązał umowę z Sasą Obradoviciem.

Od blisko tygodnia mówiło się o zwolnieniu z PGE Turowa trenera Sasę Obradovicia. Informacje były jedynie nieoficjalne i w klubie te sensacje nie były potwierdzane.

W poniedziałek jedynie władze klubu wydały krótki komunikat w związku z faktem, że szkoleniowiec "czarno-zielonych" nie pojedzie na mecz do Hiszpanii. Serb zamiast być na meczu Pucharu Europy z Gran Canaria pozostał w Polsce.

- Do czasu ustalenia nowych zasad i możliwości dalszej współpracy poprosiliśmy trenera Obradovicia o pozostanie w Zgorzelcu - przedstawił jedynie stanowisko klubu prezes PGE Turowa Jan Michalski.

Nieoficjalnie w środowisku koszykarskim spekulowano, że problem z Obradoviciem może wynikać z jego kontraktu. Tak wydawało się być do czwartkowego popołudnia.

- Zamieszanie było wywołane jedynie przez prasowe doniesienia. W klubie tymczasem wszystko działo się normalnie. Ostatecznie stwierdziliśmy, że najlepszym krokiem będzie rozstanie się z trenerem Obradoviciem - przyznał prezes PGE Turowa. Jego następcą został ten, który miał trafić do Zgorzelca przed sezonem. Mowa o Andreju Urlepie!

Słoweniec to najbardziej utytułowany szkoleniowiec, który w ostatnich latach pracował w polskich klubach koszykarskich. Dzięki jego pracy utarło sie, że jest kojarzony z gwarancją sukcesu. Aż pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo kraju - cztery razy ze Śląskiem Wrocław i raz z Anwilem Włocławek. Kilkakrotnie jego drużyny zdobywały wicemistrzostwo. Ostatnio w Polsce pracował w Baskecie Kwidzyn, który po zakontraktowaniu szkoleniowca z marszu stał się jedną z rewelacji rozgrywek.

Czy po zakontraktowaniu trenera w zespole dojdzie do zmian kadrowych? Dotychczasowe mecze zgorzelczan pokazały, że w drużynie brakuje rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia. Takim w poprzednim sezonie był Tyus Edney, który po przyjściu do PGE Turowa w drugiej części sezonu odmienił oblicze zespołu. Nieoficjalnie przed sezonem mówiło się, że sam Edney chciał pozostać w Zgorzelcu, ale nie widział dla niego miejsca trener Obradović.

Inną opcją jest znany w Zgorzelcu Andres Rodriguez. Portorykańczyka, który dwa razy wywalczył z PGE Turowem srebrny medal na krajowej arenie z żadnym klubem obecnie nie wiąże kontrakt.

- Na spokojnie wraz z trenerem musimy przeanalizować możliwości zespołu. Dopiero potem przejdziemy do konkretów - dodał prezes Michalski.

Tymczasem w sobotę PGE Turów zmierzy się na wyjeździe z Anwilem Włocławek.
- Jeżeli zostaną załatwione wszystkie formalności, to drużynę poprowadzi trener Urlep - powiedział prezes PGE Turowa.

Jeśli się nie uda, drużyną będzie dyrygował Paweł Turkiewicz. Ten triumfował już we Włocławku w poprzednim sezonie, kiedy na finiszu sezonu zasadniczego PGE Turów zwyciężył 81:69. Mecz rozpocznie się o godz. 20 i będzie transmitowany na antenach Radia Wrocław, Muzycznego Radia i TVP Sport.

W innych meczach 11. kolejki zagrają:
Polpharma Starogard Gdański - Polonia 2011 Warszawa,
Polonia Azbud Warszawa - Trefl Sopot,
Kotwica Kołobrzeg - Stal Stalowa Wola,
Sportino Inowrocław - Znicz Jarosław,
Energa Czarni Słupsk - Asseco Prokom Gdynia,
AZS Koszalin - PBG Basket Poznań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto