Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artyści „trochę” inni pokazali swoje prace w Galerii V9

Paweł Wegner
Paweł Wegner
Ja rzucam cień - wystawa ArtBrut w Galerii V9
Ja rzucam cień - wystawa ArtBrut w Galerii V9 Paweł Wegner
„Ja rzucam cień” to nietypowa wystawa dzieł sztuki, których autorami są osoby uznane za upośledzone lub chore umysłowo.

Zdjęcia z otwarcia wystawy »

Wystawę, którą można od teraz oglądać w Galerii V9 ul. Hożej 9, stworzyli artyści Płockiego Zagłębia Sztuki Naiwnej i ArtBrut w Warszawie. Autorzy są podopiecznymi Domów Pomocy Społecznej - odizolowani od świata, uznani za upośledzonych umysłowo lub chorych psychicznie.

Udostępnij artykuł na Facebooku

O tym, co chcą przekazać światu poprzez sztukę rozmawiamy z Beatą Jaszczak, kuratorką wystawy.

MM Warszawa: „Ja rzucam cień” - niby proste i oczywiste stwierdzenie, ale jako tytuł wystawy brzmi intrygująco. Co ma oznaczać ten tytuł?

Beata Jaszczak: Ja rzucam cień, czyli ja jestem, mnie widać, istnieję w świecie. ArtBrut cały czas stoi za progiem tego, co uznawane jest za sztukę. Chcemy tą wystawą udowodnić, że istniejemy, pokazać się światu.

Prezentujemy tu prace sześciu autorów (Włodzimierza Rosłona, Adama Dębińskiego, Barbary Chęckiej, Haliny Dylewskiej, Krzysztofa Wiśniewskiego oraz Romana Rutkowskiego – red.). Mam nadzieję, że udowadniają swoją odrębność i oryginalność. W tytule wystawy chcieliśmy więc też podkreślić indywidualność, to że za każdą z prac stoi konkretna osoba.

Skąd pomysł na pokazanie kolekcji Oto Ja w Warszawie i dlaczego akurat galeria V9?

Wystawa w Warszawie to element promocji zarówno twórczości samych autorów, jak i ArtBrut w ogóle. Jest to naszym zdaniem bardzo ważny nurt w sztuce współczesnej, chociaż wciąż niedoceniany. Promujemy też kolekcję „Oto Ja”, która jest największą w Polsce kolekcją publiczną. Umiejscowienie wystawy w streetartowej galerii, jaką jest Galeria V9 jest dla nas ważne. Zderzenie ArtBrut ze sztuką ulicy jest naszym zdaniem bardzo ciekawe. Oba te nurty sztuki współczesnej są cały czas poza nawiasem oficjalnej kultury. Na pewno na tej jednej wystawie nasze wspólne działania się nie skończą, mamy szerokie plany dotyczące długofalowej współpracy z Galerią V9. Twórcy streetartowi są obecni na organizowanych przez nas plenerach dla artystów ArtBrut, mamy w planach kolejne wystawy. Do czego doprowadzi ta współpraca – zobaczymy.

Prezentowane są tu prace artystów z kolekcji Stowarzyszenia „Oto Ja”. Są to ludzie uważani powszechnie za ułomnych, dotknięci upośledzeniem umysłowym, chorobami psychicznymi. Jak zrodził się pomysł utworzenia kolekcji, jak się to wszystko zaczęło?

Tak, nasi artyści to podopieczni Domów Pomocy Społecznej z rejonu Płocka. Żyją na marginesie społeczeństwa, zarówno jako artyści jak i osoby. W DPS-ach mają zapewnioną opiekę, ale sięga ona czasem zdecydowanie za daleko. Za osoby te personel DPS-ów wykonuje nawet czynności, z którymi radziliby sobie sami bez najmniejszego problemu. To powoduje, że ich życie przepływa jakby obok nich. Kiedy zorganizowaliśmy dla nich plener malarski po raz pierwszy 18 lat temu, okazał się strzałem w dziesiątkę – tego właśnie trzeba było naszym artystom, właśnie to chcieli robić.

Jakie znaczenie ma ich sztuka dla samych artystów?

Dla nich największe znaczenie ma tworzenie. Jest to ich sposób na wyrażenie siebie, komunikację ze światem. Malując, rysując, angażują w to całego siebie. Ta sztuka jest prosta, może nie dekoracyjna, ale jej podstawowym walorem jest szczerość i autentyczność. To, co dzieje się dalej z rysunkiem, obrazem, czy zostaną pokazane np. na wystawie, bardzo często nie ma dla naszych artystów żadnego znaczenia.

Prezentujemy tutaj prace sześciu autorów, najbardziej reprezentatywnych dla kolekcji „Oto Ja”. Jedni z autorów wybrali (jak Barbara Chęcka – red.) malarstwo, kolory, inni (jak Adam Dębiński – red.) wolą rysunek, czerń i biel. Są bardzo od siebie różni. To też chcemy tą wystawą podkreślić.


Galeria V9, a w zasadzie Dom Kultury, istnieje przy ul. Hożej 9 już pół roku. To drugie przedsięwzięcie fundacji Vlep[v]net. Działalność koncentruje się na sztuce ulicy. Odbywają się tu, poza wystawami, warsztaty technik artystycznych związanych ze sztuką ulicy: sitodruk, szablony, wlepki, itp.

Od autora…

Poniedziałkowy wernisaż zgromadził kilkadziesiąt osób. Pokazane prace podzieliły budziły w zwiedzających bardzo różne emocje. Jedni doceniali ich oryginalne piękno, inni byli zawiedzeni „bohomazami”. Niektórzy przyszli na wystawę bez żadnej wiedzy o twórcach, a na samej wystawie informacji tych nie można było znaleźć. Dla pewnej grupy gości, na szczęście nielicznej, wernisaż był wyłącznie pretekstem do spotkania i dyskusji na tematy zupełnie niezwiązane z prezentowaną kolekcją, ani sztuką w ogóle.

Bitwa Narodów, czyli Rycerskie Mistrzostwa Świata

Pojechali metrem bez spodni 2012 [zdjęcia]

Foto: Ola Podsiadły została Miss Warszawy 2012

Program imprez: Juwenalia Warszawskie 2012

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto