- To świetna opcja na spędzenie Sylwestra! - zachwala Rafał Łapiński z Fundacji Ja Wisła. - Płonące podczas spaceru pochodnie robią niesamowitą atmosferę, a miasto i Wisła wyglądają naprawdę pięknie. Ciekawa jest też reakcja innych. Rok temu, gdy szliśmy grupą ok. 50 osób, przechodnie nas pozdrawiali, kierowcy samochodów trąbili - opowiada nasz rozmówca.
Sylwestrowy spacer rozpocznie się w sobotę, 31 grudnia, o godz. 20.00 przy wejściu do zoo od strony mostu Gdańskiego (parking przy Zielonym Barze). Najłatwiej dojechać tramwajem i wysiąść na moście od strony praskiej.
Cena zabawy z Ja Wisła to 20 zł - by pokryć koszt pochodni. Każdy powinien zabrać napoje, jedzenie, własny kubek i ewentualnie muzykę na mp3 oraz karimatę.
Spacer z pochodniami, zwiedzając od spodu mosty: Gdański, Śląsko-Dąbrowski, Świętokrzyski, Średnicowy, Poniatowskiego oraz Łazienkowski, potrwa ok. dwóch godzin i zakończy się na Barce Herbatnik w porcie Czerniakowskim.
Tam rozpocznie się druga część imprezy. W kotle powstanie wspólny poncz, nad ogniskiem można przygotować coś ciepłego do jedzenia. Chociaż uczestników powinny rozruszać tańce, które także są wpisane w plan imprezy.
Fundacja Ja Wisła odradza przynoszenie petard - ze względu na zwierzęta, które jak pisze Przemek Pasek i tak przeżyją tej nocy rekonstrukcję bombardowania Warszawy. Wystarczą te puszczane m.in. na placu Konstytucji, które o północy będą oglądać uczestnicy Sylwestra nad Wisłą.
Więcej o imprezie na stronie Fundacji Ja Wisła
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?