Boisko lepsze niż filia

W starostwie zaczęto zastanawiać się nad przeprowadzką jednej z filii PMDK z kilku powodów. Budynek przy ul. Sienkiewicza 6 jest w fatalnym stanie technicznym (pilnie trzeba zmodernizować instalację elektryczną) i należy do miasta. Pewnie dlatego starostwo nie przedłużyło z władzami Tarnowskich Gór umowy o użyczeniu budynku. Teraz więc musi płacić czynsz - 1800 zł miesięcznie.

- Poprosiłem pana dyrektora domu kultury, aby przeanalizował, czy możliwe byłoby zorganizowanie zajęć przeprowadzanych przy ul. Sienkiewicza w budynku przy ul. Gliwickiej - powiedział na spotkaniu z gronem pedagogicznym PMDK i rodzicami dzieci Sławomir Wilk, członek zarządu powiatu. Dyrektor Jacek Pieczyk wykonał polecenie i przyznał, że przeprowadzka jest możliwa, ale po przeprowadzeniu co najmniej kilku prac adaptacyjnych. Dyrektor PMDK podkreślił, że musiałby kilka większych sal podzielić na mniejsze. Dodatkowo można byłoby zagospodarować dwa tarasy budynku przy ul. Gliwickiej i zabudować je. Dzięki temu powstałyby dwie nowe sale. Pieczyk, podkreślał, że prace adaptacyjne w budynku przy ul. Gliwickiej nie kosztowałyby więcej niż kilka tysięcy złotych.

- Kiedy słyszę o zagospodarowaniu domu kultury przy ulicy Gliwickiej za kilka tysięcy złotych to muszę nazwać to czystą prowizorką. Dojdzie do zagęszczenia w jednym miejscu zajęć językowych, tanecznych i muzycznych - argumentował Marek Jaworski, radny miejski z Tarnowskich Gór. Także rodzice podkreślali, że filia przy ul. Sienkiewicza ma świetną lokalizację, bo w pobliżu znajduje się dworzec autobusowy, a w zajęciach uczęszczają dzieci z całego powiatu. - Źle by się stało, gdyby jakieś dziecko zrezygnowało z uczęszczania na zajęcia z powodów lokalizacyjnych. Nie można młodzieży utrudniać przychodzenia na zajęcia - mówi Jaworski. Z informacji radnego wynika, że władze miasta mogłyby obniżyć czynsz w budynku przy ul. Sienkiewicza nawet o 90 proc. - Moglibyśmy nawet umorzyć tegoroczne czynsze - mówi Beata Proszowska, rzecznik tarnogórskiego ratusza. Jednak na razie nikt o to nie poprosił.

Starosta Józef Korpak i Wilk podkreślali, że w przyszłym roku za unijne pieniądze przy ul. Gliwickiej powstanie także nowoczesne boisko sportowe. - Dobrze, że powstają nowe obiekty sportowe. Żeby jednak nie było tak, że zajęcia sportowe rozwijamy kosztem innych, z których dom kultury teraz słynie. Są w mieście kluby sportowe, które powinny zajmować się sportem młodzieży - mówił Grzegorz Waloszczyk, instruktor PMDK.

Starosta mówił, że żadna decyzja w sprawie przeprowadzki jeszcze nie zapadła. Przypomniał, że przy ulicy Sienkiewicza są powiatowe budynki dwóch zespołów szkół ponadgimnazjalnych. Można byłoby w nich wygospodarować miejsce dla filii domu kultury, skoro rodzice nie zgadzają się na przenosiny na ulicę Gliwicką. - Jestem skłonna się zgodzić na filię domu kultury w jednym z zespołów szkół na ulicy Sienkiewicza, o ile zajęcia obu instytucji nie będą ze sobą kolidowały - powiedziała Cecylia Leszcz, której córka uczęszcza na zajęcia językowe i muzyczne w PMDK.