W trakcie studiów odbywałem praktykę w prokuraturze na Pradze (Cyryla i Metodego). Praktyki – co było do przewidzenia – nie przyniosły mi żadnej wiedzy. Studia prawnicze zresztą – również. Krótkotrwałe szkolenie w prokuraturze pozostawiło jednak po sobie zabawne wspomnienie.
Otóż przeglądając dokumenty służbowe trafiłem na notatkę służbową jakiejś pani kapral o treści następującej: mężczyzna uf, załatwiał się męskim, grubym członkiem płciowym, w nawiasie – szczał – a na zwróconą przeze mnie uwagę zelżył mnie słowami pochodzenia zagranicznego: bonżur, ty stara k...
Praktyki odbywałem w połowie lat 70. Jak zatem Państwo widzicie używanie słów powszechnie uznawanych za obsceniczne nie jest wynalazkiem początku XXI wieku. Słowa, które jednak słyszymy dziś na ulicy, w parku, w teatrze, w autobusie szokują. Nie z powodu wyjątkowej ordynarności, ale z powodu wieku i płci osób je wypowiadających.
10-11-letnie panienki „rzucają mięsem” z wprawą zawodowego furmana. Eleganckie damy w autobusie posługują się „śmietnikową łaciną” niczym pijany szewc. Skąd się biorą takie dialogi?
(autentyczna rozmowa, podsłuchana na ulicy Deotymy) Matka do kilkuletniego syna (przedszkolaka): Zamknij ryj, bo ci prz... Sama się zamknij, k... jedna. – odpowiada syn.
Hmm... przerażenie ogarnia na takie zdziczenie obyczajów. Czy można się jednak dziwić, że część ludzi uznała przekleństwa – nawet te najordynarniejsze – za słowa normalne, powszechnie używane. Wszak wystarczy włączyć telewizor i posłuchać dialogów z polskiego filmu (np. Psy). Wszak wystarczy posłuchać wywiadów gwiazdeczek polskiej estrady, żeby wiedzieć, że „zajebiście” jest słowem pięknym, poetyckim i literackim...
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?