Na terenie obiektu trwają ostatnie prace budowlane. Robotnicy kończą układanie bruku przed budynkiem. Sadzona jest już również niska zieleń i trawa. Nie jest to jeszcze koniec drogi do uruchomienia instytucji. Po skończeniu pracy przez firmy budowlane rozpoczną się prace wykończeniowe oraz przygotowywanie stałej wystawy muzeum.
Zobacz też:
Warszawa rośnie. Zobacz zdjęcia Warszawskich wieżowców
- Wiemy już, że muzeum zostanie oddane do użytku w październiku następnego roku - mówi Piotr Kossobudzki rzecznik Muzeum Historii Żydów Polskich. - Budynek z zewnątrz może wydawać się gotowy, ale to podobnie jak z domami jednorodzinnymi, potrzebne są jeszcze prace wykończeniowe, które z reguły trwają - tłumaczy Kossobudzki.
Motywem przewodnim architektonicznego projektu jest przejście izraelitów przez Morze Czerwone. W tym celu zbudowano ściany o specyficznym kształcie zwanym krzywoliniowym. Warto wspomnieć, że przetarg na budowę muzeum był przedłużany właśnie z powodu tych konstrukcji, ponieważ większość firm biorących udział w przetargu sugerowała, że jest to niewykonalne.
Muzeum zaprojektował fiński architekt Rainer Mahlamäki, wybrany w wyniku międzynarodowego konkursu. Pokonał w nim m.in. słynnego Daniela Liebeskinda.
- Muzeum będzie oscylowało wokół symboli, poruszających wyobraźnię. Wzbudzi skojarzenie z rozstąpieniem Morza Czerwonego, skłoni do refleksji na temat dramatycznych losów Żydów w Polsce - mówili MM-ce Rainer Mahlmeki i Ilmari Landlema, architekci odpowiedzialni za projekt.
Muzeum ma mieć charakter narracyjny. Oznacza to, że mniejszy nacisk będzie kładziony na ilość eksponatów, a większy na interakcję i wczucie się osób odwiedzających w historię Żydów w Polsce.
- Konceptualizacja ekspozycji, jej plany są już zamknięte. Teraz przyszedł czas na tworzenie prototypów. To jest złożony i odważny projekt multimedialny poruszający trudną tematykę. Aby odpowiedzialnie przygotować eksponaty dla zwiedzających potrzebujemy trochę czasu, aby je wszystkie przetestować - tłumaczy Kossobudzki.
Muzeum dopiero w zeszłym miesiącu pozyskało sponsorów na wszystkie ekspozycje. Jednym z większych jest Jan Kulczyk, który przeznaczył na ten cel blisko 20 mln zł.
- Chcemy skupić się na opowiedzeniu historii zwykłych ludzi a nie na prezentacji eksponatów – mówi rzecznik Prasowy muzeum Piotr Kossobudzki. – W tym celu podczas wizyty na odwiedzających będą czekały interaktywne eksponaty, które „opowiedzą” swoją historię – mówi Piotr Kossobudzki.
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody